Todd Gurley, biegnący z powrotem, po dwumiesięcznym opóźnieniu przechodzi kontrolę lekarską w Atlanta Falcons. Przynajmniej na razie rozwiewa wszelkie wątpliwości co do stanu jego kolana.
Dwa miesiące po zawarciu umowy z Atlanta Falcons na roczny kontrakt na 5,5 miliona dolarów, Running Back Todd Gurley ma teraz również kontrolę lekarstw ze swoim nowym zespołem po opóźnieniu spowodowanym pandemią wirusa koronowego.
Według „ESPN”, trzykrotny Pro Bowler zdał w poniedziałek należne testy i przynajmniej na razie rozwiał obawy o stan jego kolana.
W międzyczasie, Sokoły mogą pilnie potrzebować wzmocnienia w ofensywnym polu wstecznym.
Sokoły mają duże nadzieje na Gurley’a.
Sokoły podpisały się pod Gurley’em w nadziei, że tchnie on bardzo potrzebne życie w biegnący mecz, który w zeszłym sezonie zajął dopiero 30. miejsce w lidze. Dwukrotnie pro bowler Devonta Freeman został wcześniej zwolniony, co jeszcze bardziej zwiększyło zapotrzebowanie na grzbiety do biegania.
Dyrektor generalny Thomas Dimitroff był z góry przekonany, że Gurley przejdzie swoje dochodzenie.
Pozostał jednak pewien sceptycyzm, na przykład wobec koordynatora ofensywy Dirka Koettera: „Jego przedstawienie mówi samo za siebie. Musimy tylko zobaczyć, jak zdrowy jest i jak konsekwentnie może to robić. On nadal może to zrobić. To zależy tylko od tego, jak często może to robić.
W college’u, Gurley poważnie zranił się w kolano. W zeszłym sezonie krążyły pogłoski, że przegroda jest teraz bardzo zużyta i że jego kariera skończy się raczej wcześniej niż później.
Po dwóch sezonach z ponad 1250 pędzącymi jardami każdy, 25-latek był w stanie zagrać w 15 z 16 meczów Sezonu Regularnego w ubiegłym sezonie, ale jego obciążenie pracą na korcie znacznie zmalało. Po czteroletnim przedłużeniu kontraktu i 60 milionach dolarów w 2018 roku, Los Angeles Rams wypuściło go na rynek wiosną tego roku.
Sam Gurley nie był tym zachwycony i rozwiał wątpliwości co do swojego kolana jeszcze zanim podpisał: „Nie rozerwałem więzadła krzyżowego w zeszłym roku. To było sześć lat temu. Więc byłem w stanie go ustabilizować i po prostu jechać co roku.
Matt Ryan rave o nowym graczu
Rozgrywający Matt Ryan niedawno osobiście sprawdził zdrowie swojego nowego kolegi z drużyny i przeprowadził z nim trening w Kalifornii. Potem był pod dużym wrażeniem.
„Byłem w stanie pracować z Toddem i jest fantastyczny,” Ryan powiedział ESPN, „To naprawdę, naprawdę dobry facet. Ciężko pracuje. On jest super mądry.”
Jego szybka zdolność adaptacji wywarła szczególne wrażenie na przechodniu: „Rzeczy, które mu kiedyś powiedziałem, zinternalizowały się już następnego dnia. Byłem pod wrażeniem jego zdolności do przyswajania treści. Nie musisz mu mówić dwa razy. Już nad tym pracuje.”
Comments
No Comments