Niemiecko-amerykański gwiazdor futbolu amerykańskiego Amon-Ra St. Brown przeprosił za swój „taniec Trumpa” po zwycięstwie Detroit Lions nad Washington Commanders (44:22). „Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam. Nie było to moim zamiarem. Po prostu dobrze się bawiliśmy” – powiedział St. Brown w „St. Brown Podcast”, który nagrywa wspólnie ze swoim bratem Equanimeousem St. Brownem: „Gdyby na tym meczu był obecny jakikolwiek prezydent i tańczył, ja też bym to zrobił. Nie miało to nic wspólnego z tym, kto jest prezydentem”.

24-latek po swoim ósmym przyłożeniu w sezonie podczas wyjazdowego meczu NFL w Waszyngtonie wskazał w kierunku loży i zatańczył podobnie jak prezydent USA Donald Trump podczas swoich wieców wyborczych. Trump jednak dopiero chwilę później zajął swoje miejsce na trybunie i został wygwizdany przez część publiczności. St. Brown otrzymał również cios pięścią pod kaskiem od Darona Payne’a z Waszyngtonu.

Filmik z tańcem St. Browna stał się następnie viralem i wywołał mieszane reakcje. Według ESPN 79-letni prezydent również zareagował na występ niemiecko-amerykańskiego piłkarza, publikując filmik w swojej sieci Truth Social. Podpis pod zdjęciem brzmiał: „Amon-Ra St. Trump”.