Darius Slay przedłużył swoje zatrudnienie w Philadelphia Eagles, ale był na granicy bycia przehandlowanym do innej drużyny w tym offseason.

Darius Slay jest jednym z najlepszych cornerbacków w NFL i pięciokrotnie znalazł się w Pro Bowl. Po grze dla Detroit Lions w latach 2013-2019, w 2020 roku przeniósł się do Philadelphia Eagles i niedawno przedłużył kontrakt.

Jednak sprawy mogły potoczyć się zupełnie inaczej: Jak obrońca podań ujawnił na swoim podcaście „Big Play Slay”, w tym offseason prawie trafił do Baltimore Ravens. „Byłem prawie – tak blisko – Baltimore Raven. Tak blisko” – powiedział Slay, trzymając dwa palce blisko siebie – „Ale chciałem być Orłem. Zostałem Orłem, bo wiedziałem, że razem znajdziemy rozwiązanie”.

Według raportu „ESPN” 32-latek otrzymał pozwolenie na szukanie innej drużyny przed rozpoczęciem Free Agency. W mediach pojawiły się również spekulacje, że może zostać zwolniony. Zamiast tego jednak podpisał z Eagles trzyletni, wart 42 miliony dolarów kontrakt.

Baltimore Ravens szukają cornerbacka

Ravens poszukują startowego cornerbacka, ponieważ wygasł kontrakt Marcusa Petersa. „Baltimore Ravens byli pierwszą drużyną, która zadzwoniła” – powiedział Slay. „Oferowali dokładnie to, czego chciałem. Ale powiedziałem: 'Jeśli Eagles zaoferują to samo, to zostanę Orłem’. To było miłe, że tak się ułożyło. Ale byłem prawie Krukiem. „