Star receiver Tyreek Hill gra dla Miami Dolphins już od dwóch lat. W drużynie czuje się jak w domu. Tak dobrze, że już planuje zakończyć karierę w Miami
Przez lata Tyreek Hill był uważany za jednego z najlepszych receiverów w NFL. Po udanym okresie spędzonym w Kansas City Chiefs, szybki odbiorca podań przeniósł się do Miami Dolphins w 2022 roku. Czuje się tu jak w domu.
„Kocham Miami. Kocham każdy jego kawałek” – powiedział Hill podczas występu w podcaście „Around The Bar”. Kontynuował: „Moja żona to uwielbia, moje dzieci to uwielbiają, moja mama to uwielbia. To po prostu wspaniałe miasto do życia”.
30-latek ma już wielkie plany: „Chciałbym zakończyć karierę w Miami, ale wszyscy wiemy, jak wygląda sytuacja w NFL, jak rozdawane są oferty pracy i jak ludzie są tutaj promowani, i… Rozumiemy to”.
Miami jest dla niego idealnym środowiskiem, powiedział: „Kocham drużynę, w której gram, kocham chłopaków w szatni, kocham głównego trenera, kocham GM. Kocham was wszystkich tak bardzo, że chcę zostać w Miami na zawsze”.
Liga NFL charakteryzuje się bardzo szybkim tempem. Ostatnio Dolphins trafili na pierwsze strony gazet, podpisując kontrakt z Odellem Beckhamem Jr. Zastąpienie Hilla? Mało prawdopodobne.
Obecny kontrakt Hilla obowiązuje do 2026 roku, a rozgrywający zbudował silną więź ze swoim rozgrywającym Tua Tagovailoa. W swoich pierwszych dwóch latach w Dolphins, Hill złapał 238 piłek na 3,509 jardów i 20 przyłożeń. W obu sezonach znalazł się również w Pro Bowl.
Comments
No Comments