Karuzela rozgrywających jest nadal aktywna w tym offseason, Sam Darnold dołączył do Seattle Seahawks, a Seahawks rozstali się z Geno Smithem, który podpisał nowy kontrakt z Las Vegas Raiders. Szczegóły obu kontraktów sprawiają, że młyn plotek zaczyna wrzeć.
Seattle Seahawks przeszli radykalny przewrót w ataku podczas offseason. Po sześciu latach, w tym trzech jako starter, klub rozstał się z rozgrywającym Geno Smithem. Weteran został sprzedany do Las Vegas Raiders.
Poszukiwania następcy nie trwały długo, a wkrótce po oficjalnym rozpoczęciu wolnej agentury podpisano kontrakt z Samem Darnoldem. Po mocnym roku w Minnesota Vikings, otrzymał swoją wielką wypłatę z Seahawks.
Kiedy jednak pojawiła się informacja o kontrakcie Darnolda, od razu podniosły się głosy krytyki: Dlaczego Seattle nie zaoferowałoby takiej umowy Smithowi? Szybko pojawiły się doniesienia, że Smith odrzucił podobną ofertę od Seahawks, a następnie zażądał wymiany.
Pojawiły się również plotki, że kontrakt Darnolda nie zawierał żadnych gwarancji od drugiego roku, poza klauzulą kontuzji w wysokości 17,5 miliona dolarów. W związku z tym początkowo plotkowano, że umowa była tylko rocznym kontraktem o wartości 37,5 miliona dolarów. Jeśli Darnold nie dozna kontuzji, Seattle wyjdzie z trzyletniego kontraktu o wartości 100,5 miliona dolarów po pierwszym sezonie bez dodatkowych kosztów.
NFL: Nowe szczegóły zmuszają do zastanowienia
Jednak kilka dni temu okazało się to błędem. Jak donoszą „Spotrac” i „Over the Cap”, Seahawks wyjdą z kontraktu dopiero po dwóch latach – ale nawet wtedy tylko wtedy, gdy przełkną 19,5 miliona dolarów w dead cap. Zwolnienie go po roku oznaczałoby ponad 40 milionów dolarów w martwym kapitale, co czyni ten scenariusz mało prawdopodobnym. W sumie Darnold zarobiłby 66,5 miliona dolarów w ciągu dwóch lat.
Niedawno ogłoszona umowa Smitha z Raiders podnosi zatem brwi, ponieważ 34-latek podpisał w Las Vegas na dwa lata i 75 milionów dolarów – z czego 66,5 miliona dolarów jest gwarantowane. Innymi słowy, dokładnie tyle, ile Darnoldowi przysługiwałoby w Seattle do 2026 roku.
To rodzi nowe spekulacje: Pierwotne doniesienia o żądaniach handlowych Smitha nie mają już większego sensu, jeśli zaakceptuje on praktycznie taką samą umowę w Las Vegas, jak Darnold w Seattle. Tylko sam Smith może rzucić jakiekolwiek światło na tę sytuację, ale jak na razie rozgrywający milczy na temat wydarzeń offseason.
Comments
No Comments