Chicago Bears zwyciężyli w meczu Black Friday Game przeciwko Philadelphia Eagles. Zwycięzcy Super Bowl nie mieli odpowiedzi przede wszystkim na grę biegową. Obaj rozgrywający rzucili przechwyt.
Przed 13. tygodniem Philadelphia Eagles i Chicago Bears mieli na koncie po osiem zwycięstw i trzy porażki. Był to przełomowy mecz NFL w Filadelfii.
Obaj rozgrywający mieli problemy z odnalezieniem się w grze. Bears zdołali jednak uzyskać przewagę dzięki swoim biegaczom D’Andre Swiftowi i debiutantowi Kyle’owi Monangai.
Obaj przebiegli ponad 100 jardów i zdobyli po jednym przyłożeniu. Trzecie przyłożenie Bears rzucił Caleb Williams w ostatniej kwarcie do tight enda Cole’a Kmeta. Po stronie Eagles wyróżnił się wide receiver A.J. Brown, który zdobył 132 jardy i dwa przyłożenia.
NFL: Philadelphia Eagles z problemami
Ogólnie rzecz biorąc, Bears dominowali w meczu od samego początku. Eagles prawie nie zdobywali pierwszych downów, a piłka przez większość czasu pozostawała w posiadaniu Caleba Williamsa i jego drużyny (39 minut). Eagles mieli piłkę prawie o połowę mniej, bo przez niecałe 20 minut.
W połowie meczu wynik był jednak niewielki: 10:3. Na początku drugiej połowy zwycięzcy Super Bowl zbliżyli się nawet do wyniku 9:10, ale w ostatniej kwarcie stracili dwa szybkie przyłożenia i znaleźli się znacznie w tyle.
Na nieco ponad trzy minuty przed końcem Hurts zdobył przyłożenie dzięki udanym podaniem do A.J. Browna, ale nie udało mu się zdobyć dwóch dodatkowych punktów. Eagles nie wykorzystali również próby field goala tuż przed końcem meczu, więc ostatecznie wynik wyniósł 24:15 dla gości.
Drużyna z Chicago wygrała piąty mecz z rzędu i udowodniła, że potrafi pokonać nawet najlepszych przeciwników. Eagles nadal mają trudności i nie są w najlepszej formie.
Bears mogą liczyć na zwycięstwo w dywizji
Eagles (8-4) nadal zajmują pierwsze miejsce w NFC East – Cowboys, pomimo triumfu nad Chiefs w Święto Dziękczynienia, mają jeszcze dwa zwycięstwa straty, ale też rozegrali o jeden mecz mniej.
Dzięki zwycięstwu Bears (9-3) znacznie zwiększyli swoje szanse na awans do playoffów i obecnie zajmują pierwsze miejsce w NFC North. Green Bay Packers czają się jednak tuż za nimi i mogą zepchnąć niekochanych rywali ze szczytu tabeli w bezpośrednim pojedynku w nadchodzącej kolejce.




Comments
No Comments