New York Giants i Saquon Barkley jak dotąd nie byli w stanie dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Zbliża się ostateczny termin – a inne opcje dla running backa są ekstremalne.

Zegar tyka nieubłaganie dla Saquona Barkleya i New York Giants.

Zawodnik wciąż nie podpisał kontraktu, odkąd w marcu Giants przyznali mu franchise tag. Opuszczenie przez niego pierwszego dnia rozgrywek jest poważnym zagrożeniem, donosi „ESPN”.

Barkley zaprzecza doniesieniom

23-latek najwyraźniej chce więcej pieniędzy niż 10,1 miliona dolarów, które przysługiwałyby mu na mocy kontraktu za nadchodzący rok.

Barkley zaprzeczył jednak doniesieniom „ProFootballTalk”, jakoby żądał 16 milionów dolarów rocznego wynagrodzenia. Tyle samo zarabia najlepiej zarabiający wśród running backów Christian McCaffrey w San Francisco 49ers.

W odpowiedzi na tweeta w tym stylu, Barkley odpowiedział na Twitterze dwoma czapkami z daszkiem, „czapka” to slangowe określenie kłamstwa w USA. Już wcześniej skrytykował „nieprawdziwe” i „wprowadzające w błąd” doniesienia.

https://t.co/b9zrfep40j

– Saquon Barkley (@saquon) July 12, 2023

Brak porozumienia między Barkleyem i Giants

NFL insider Mike Garafolo ponownie donosi, że 26-latek jest świadomy rynku dla running backów i nie szuka maksymalnej umowy. Mówi się jednak, że obie strony nie kontaktowały się ze sobą w ostatnich dniach i nie negocjowały w ostatnim czasie.

Jeśli Giants i Barkley nie dojdą do porozumienia w sprawie długoterminowego kontraktu (i odpowiedniej pensji) do poniedziałku, a Barkley odmówi podpisania kontraktu tagowego, running back może opuścić nadchodzący sezon.

Bell jako przestroga dla Barkleya

Najnowszym zawodnikiem, który opuścił cały sezon jest Le’Veon Bell. Opuścił on 2018 rok, w kolejnym sezonie podpisał kontrakt z New York Jets, ale nigdy nie odzyskał swojej poprzedniej formy.

Barkley, wybrany z numerem 2 w drafcie 2018, wygrał NFL Offensive Rookie of the Year w swoim pierwszym sezonie. Ale potem kontuzje spowolniły dynamicznego biegacza.

Do 2022 roku Barkley otrząsnął się z niepowodzeń i osiągnął znakomite 1300 jardów i 10 przyłożeń, zdobywając swój drugi Pro Bowl.