Dallas Cowboys są emocjonalnie zdruzgotani po odpadnięciu z playoffów, Mike McCarthy stoi w obliczu zakończenia kariery trenerskiej. Rozgrywający Dak Prescott postawił się swojemu trenerowi.
Dak Prescott nie przebierał w słowach.
Bez ogródek postawił się swojemu trenerowi. Po równie gwałtownym i zaskakującym wyjściu z play-offów przeciwko Green Bay Packers (32:48), to dość odważne. W końcu Mike McCarthy może stanąć w obliczu końca jako główny trener Cowboys.
Ale Prescott połączył również los trenera ze swoim własnym. Ich kontrakty obowiązują przez kolejny sezon.
„Nie wiem, jak mogą pojawić się pytania o jego przyszłość, ale rozumiem ten biznes” – powiedział Prescott. I wyjaśnił: „Jeśli tak jest, to powinno to również dotyczyć mnie, szczerze mówiąc. Zawdzięczam mu sezon, który rozegrałem. Drużyna odniosła sukces dzięki niemu.”
Dak Prescott rozumie ten biznes
Rozumie, że chodzi o wygranie Super Bowl, powiedział Prescott, to jest standard ligi i „cholernie pewny standard tego miejsca”, powiedział rozgrywający. „Rozumiem to. Ale dodaj mnie do listy w tej sprawie”.
Ponieważ po sezonie 12-5 oczekiwania w Dallas były zupełnie inne, a na pewno nie wyjście w rundzie Dzikiej Karty, a potem tak zdecydowane. Prescott nie był w stanie znaleźć żadnych rozwiązań przeciwko obronie Packers, a nawet rzucił dwa przechwyty, w tym pick six.
„Zawiodłem dzisiaj” – przyznał szczerze Prescott.
Właściciel Jerry Jones nie krył swojego rozczarowania. Przez pewien czas Cowboys dysponowali kadrą, która mogła zagrać o pierwsze zwycięstwo w Super Bowl od 1995 roku. Jednak po trzecim z rzędu sezonie 12-5 pod wodzą McCarthy’ego, drużyna po raz trzeci z rzędu przedwcześnie zakończyła rozgrywki. Jones nie chciał komentować przyszłości swojego i tak już chwiejnego trenera.
Cowboys: Co na to Mike McCarthy?
A McCarthy? „Myślę, że największą rzeczą jest to, że jesteśmy rozczarowani” – powiedział McCarthy. „Mam całą drużynę w szatni, która cierpi. Nie myślałem poza wynikiem tego meczu”.
McCarthy powiedział, że nikt się tego nie spodziewał. „Trzeba to oddać Green Bay. Przyjechali tutaj i byli gorący. Udało im się, a nam nie. Nie udało nam się to w żadnej fazie. To nas boli, jesteśmy rozczarowani, każdy z nas”.
Czy Cowboys byli płascy?
„Nie powiedziałbym, że byliśmy płascy” – powiedział McCarthy. „Mieliśmy energię. Zrobili więcej zagrań niż my. Produkcja dużych zagrań; w połowie meczu mieliśmy minus trzy straty. Po prostu nie udało nam się ich powstrzymać. Nie byliśmy w stanie skrócić meczu do dwóch bramek wystarczająco szybko. Nie graliśmy na miarę naszych możliwości.”
Comments
No Comments