Dallas Cowboys wcześnie dotarli do playoffów. Ale rozgrywający Dak Prescott ma zupełnie inne problemy
Dak Prescott nie ma jeszcze ochoty na playoffy.
Dallas Cowboys już przed meczem z Buffalo Bills mieli wbity bilet do postseason, o czym upewniły ich wyniki rywali.
Jednak wysoka porażka 10:31 z Bills w Week 15 wprawiła Prescotta w zły nastrój.
Nie zdawał sobie sprawy, że jego bilet na postseason był już pewny przed rozpoczęciem meczu. „Szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie to” – powiedział rozgrywający.
Po dotychczasowym sezonie było jasne, że Cowboys raczej prędzej niż później awansują do playoffów, ale takie porażki jak ta w Buffalo przyprawiają o ból głowy.
Prescott też o tym wie i wymaga od drużyny skupienia.
W końcu z rekordem 10-4 w Dolphins, przeciwko Lions i Commanders, pozostałe trzy mecze wciąż dotyczą wyzwania Philadelphia Eagles (10-3) o tytuł NFC East. Najwyższe rozstawienie w NFC, które obecnie zajmują San Francisco 49ers (11-3), również jest realistycznym celem.
„Musimy skupić się na innych rzeczach i wielokrotnie powtarzałem, że chodzi o to, abyśmy grali jak najlepiej co tydzień, a dzisiaj tego nie zrobiliśmy” – powiedział Prescott – „Więc o to w tym wszystkim chodzi i na tym skupiamy się bardziej niż na awansie do playoffów.”
Comments
No Comments