Dallas Cowboys: Co zaangażowanie Andy’ego Daltona oznacza dla Daka Prescotta

Dzięki Andy’emu Daltonowi, Kowboje z Dallas dostają zapasowego rozgrywającego, który od razu może być początkiem. Dak Prescott, którego negocjacje w sprawie kontraktu utknęły w martwym punkcie od miesięcy, znajduje się pod presją.

Dallas Cowboys mają nowego rezerwowego rozgrywającego.

Właściwie, to byłaby to raczej notatka uboczna. Ale nowym człowiekiem za Dakiem Prescottem jest Andy Dalton. Sygnał rozmówcy z dziewięcioletnim doświadczeniem w NFL. Ten, który pokazał, że potrafi poprowadzić drużynę do playoffów.

„Czerwona Strzelba” bez wątpienia ma to, czego potrzeba, by być początkującym w NFL. W wieku 32 lat Dalton jest najlepszym rozgrywającym w swoim wieku, z kilkoma dobrymi latami w najmocniejszej lidze piłkarskiej, potrójnej Pro Bowler.

Zaraz w pierwszym zdaniu komunikatu prasowego o podpisaniu Daltona, Kowboje wspominają „Starter Dak Prescott”, za którym umacnia się pozycja rozgrywającego. I oczywiście Prescott jest wciąż na starcie. Ale fakt, że musi to być tak wyraźnie zaznaczone, podkreśla, że Prescott nagle ma silną konkurencję we własnym obozie. Co nie powinno ułatwić jego sytuacji.

Zeke Elliott ma umowę z potworem w torbie.
W 2016 roku Cowboysowie przywieźli Prescotta do Dallas w czterech rundach. Razem z Running Back Ezekiel Elliott, dwa należą do siebie jak Batman i Robin. Ale podczas gdy Elliott w pierwszej rundzie picia już dawno podpisał gruby kontrakt, Prescott przez ostatnie cztery lata był niedopłacany swoim kontraktem dla debiutantów.

Od miesięcy Prescott i właściciel kowbojski Jerry Jones targują się o nowy dokument roboczy. Ale porozumienie nie zostało jeszcze osiągnięte. Mówią, że płaca Prescotta nie była odpowiednia, ani czas trwania umowy. W związku z tym Cowboys postawili 26-latka na dzień franczyzy, co przyniosłoby Prescottowi 31 milionów dolarów na następny sezon.

Ale Prescott nie podpisał tego dnia do tej pory i ominął pierwsze działania wirtualnej drużyny z nowym trenerem kowbojskim Mike’em McCarthym. Również z tego powodu, podpisanie Daltona może być postrzegane jako strzał ostrzegawczy w kierunku Prescotta. Przecież pod nowym głównym trenerem każdy zaczyna od zera, Prescott nie zna systemu McCarthy’ego tak dobrze jak Dalton.

Czy Jerry Jones naprawdę w pełni popiera Prescotta?
Przede wszystkim zaangażowanie Daltona po raz kolejny podkreśla związek pomiędzy Jerrym Jonesem a Prescottem. Czyżby potężny właściciel kowbojski nie był tak przekonany o swoim rozgrywającym, jak zawsze twierdzi publicznie?

W każdym razie, skłonność miliardera do zagłębiania się w portfel wydawała się o wiele bardziej prawdopodobna w przypadku Tony’ego Romo. W latach 2007 i 2013 Romo, który został usunięty jako rozgrywający przez Prescotta, otrzymał wysoko wynagradzane kontrakty. Co ciekawe, w 2013 roku, kiedy Romo podpisał sześcioletni kontrakt o wartości 108 milionów dolarów, rozgrywający miał umiarkowany rekord 8-8. Tak jak teraz Prescott.

To również sprowadziło Deza Bryanta na scenę. Były odbiornik kowbojski potwierdził kowbojom przez Twittera, że całkowicie zboczył z toru. „Zapłać Dakowi”, domagał się Bryant. „Podejrzewam, że Kowboje postrzegają rozgrywającego jedynie jako zamiennik dominującej ofensywy.”

Właściwie, Kowboje mają razem niesamowite przestępstwo. Zeke Elliott, początkujący odbiorca CeeDee Lamb i Amari Cooper – który zresztą właśnie podpisał kontrakt na 100 milionów dolarów – to tylko niektóre z nich. Rozgrywający może dobrze wyglądać w takiej ofensywie. Dotyczy to Prescotta, ale oczywiście także Andy’ego Daltona, który nigdy nie miał takiej broni w Cincinnati.

Poker kontraktowy spoczywa
Obecnie, poker kontraktowy pomiędzy Prescottem i Cowboysami jest wstrzymany, częściowo dlatego, że brat rozgrywającego zmarł niespodziewanie niecałe dwa tygodnie temu. Kiedy jednak strony wrócą do stołu negocjacyjnego, ręka Prescotta prawdopodobnie się pogorszy.

W amerykańskich mediach pojawiają się nawet spekulacje, że Kowboje mogliby wycofać niepodpisany tag franczyzy Prescotta, rozpocząć sezon z Daltonem i zaoszczędzić sporo pieniędzy. Co z kolei może być zainwestowane w zespół gdzie indziej.

Jednak wydaje się to bardzo mało prawdopodobne. Wszystko wskazuje na to, że kowboje planują rozpocząć sezon 2020 z Prescottem. Ale młody rozgrywający nie powinien czuć się teraz niezastąpiony. I to jest chyba dokładnie to, do czego zmierzali Dallas Cowboys z podpisem Andy’ego Daltona.

Author
Published
5 lat ago
Categories
NFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *