Bryce Young nie jest już podstawowym rozgrywającym Carolina Panthers. Doprowadziło to do sporej krytyki, w tym ze strony byłego zwycięzcy Super Bowl Jamesa White’a

To był huk, który Carolina Panthers wywołali na początku tego tygodnia.

Zaledwie chwilę po rozczarowującym 3:26 z Los Angeles Chargers ogłoszono, że rozgrywający Bryce Young na razie idzie na ławkę. Wybór numer jeden z poprzedniego sezonu musi ustąpić miejsca Andy’emu Daltonowi.

Decyzja ta spotkała się z aprobatą, ale i sporą krytyką. Były running back i trzykrotny mistrz Super Bowl, James White, nie powstrzymał się w swoim podcaście „Money Down”.

„Bryce mógł tylko zawieść, Panthers nic z tym nie zrobili” – krytykował były New England Patriot.

Rozwiązanie? „Niech chłopaki siedzą za doświadczonym rozgrywającym, niech rozwijają się w praktyce, a kiedy będą gotowi do gry, zagrają”. White powiedział to szczególnie w odniesieniu do obecnych początkujących rozgrywających, z których większość do tej pory rozczarowała.

Były zespół White’a pokazuje, jak to się robi: „My (Patriots) wciąż zostawiamy Drake’a Maye’a na ławce, na przykład. Nie wrzucamy go tam zbyt wcześnie” – White pochwalił drużynę, z którą wygrał Super Bowl w 2014, 2016 i 2018 roku.