Po przegranych playoffach z Miami Dolphins, Tyreek Hill zastanawia się nad swoją przyszłością. Gwiazda receiverów otwarcie mówi o rychłym odejściu
Tyreek Hill publicznie spekulował na temat swojej przyszłości po niedzielnej porażce Miami Dolphins 20-32 z New York Jets. 30-letni rozgrywający zasugerował, że jego czas w Miami może dobiegać końca.
„To pierwszy raz, kiedy nie jestem w playoffach. Muszę zrobić to, co najlepsze dla mnie i mojej rodziny” – powiedział Hill dziennikarzom. ”Czy to tutaj, czy gdzie indziej – otwieram te drzwi dla siebie. Odchodzę, brachu”.
Hill wyjaśnił swoje rozumowanie odnośnie sportowych ambicji: „Grało mi się tutaj świetnie. Ale pod koniec dnia muszę zrobić to, co jest najlepsze dla mojej kariery. Jestem zbyt wielkim konkurentem, by po prostu tam być”.
W meczu przeciwko Jets, Hill wypadł blado z zaledwie dwoma przechwytami na 20 jardów i opuścił boisko w czwartej kwarcie.
Rozczarowujący sezon dla Hilla
Sezon był dla niego również ogólnie rozczarowujący. Kontuzja nadgarstka przeszkodziła supergwieździe na długie odcinki, mimo że zagrał we wszystkich 17 meczach. Niemniej jednak, „Gepardowi” zabrakło tylko 1000 jardów z 959 jardami, które wcześniej przekroczył cztery lata z rzędu.
Hill wyjaśnił, że utrata rozgrywającego Tua Tagovailoa sprawiła, że sytuacja w ataku stała się jeszcze trudniejsza. Ale chce także ponownie ocenić sytuację, mając na uwadze swoją karierę: „Muszę zobaczyć, co muszę zrobić, aby poprawić się jako gracz i ponownie przekroczyć granicę 1000 jardów.”
McDaniel reaguje spokojnie
Hill później kilkakrotnie dawał upust swojemu niezadowoleniu w mediach społecznościowych. Nie poprosił wyraźnie o wymianę. Wielu fanów zinterpretowało jego słowa jako pożegnanie.
Główny trener Mike McDaniel bierze pod uwagę niezadowolenie wyrażone przez swoją gwiazdę. „Nie będę kładł zbyt dużego nacisku na wyrażanie rozczarowania po meczu”, powiedział 41-latek. W najbliższych dniach planowane są rozmowy pomiędzy Hillem i drużyną.
30-latek, który ma kontrakt na dwa kolejne sezony, wymusił już wymianę do Kansas City Chiefs w 2022 roku. Podczas gdy Chiefs od tego czasu dwukrotnie wygrali Super Bowl, nadzieje Hilla w Miami nie zostały spełnione. Miniony sezon był najgorszym od jego debiutanckiego roku
Comments
No Comments