Kansas City Chiefs quarterback Patrick Mahomes rozmawiał z NFL Insiderem Jamesem Palmerem o wymianie gwiazdora Tyreek Hilla do Miami Dolphins. Sygnalista przyznał, że był zszokowany, ale mimo to wyraził optymizm na przyszłość.
Monachium – Kiedy pod koniec marca Tyreek Hill został wymieniony z Kansas City Chiefs do Miami Dolphins, rozgrywający Patrick Mahomes najwyraźniej czuł się tak samo jak fani NFL. „Na początku było to dla mnie lekkim szokiem” – przyznał 26-latek w rozmowie z serwisem NFL Insider James Palmer.
W drużynie Chiefs Hill szybko stał się ulubioną postacią rozgrywającego Mahomesa, który w zeszłym sezonie złapał 111 podań na prawie 1200 jardów i dziewięć przyłożeń. Jego wpływ wykraczał daleko poza statystyki. Jego szybkość zmieniała podejście obrońców, którzy często musieli bronić się bardziej pasywnie i głęboko ze względu na jego obecność, co stwarzało luki w grze krótkimi podaniami i biegami.
Pomimo jego występów na boisku, Chiefs mieliby trudności z przedłużeniem kontraktu ze względu na salary cap. Sam Mahomes został wcześniej poinformowany o możliwości odejścia Hilla: „Wiedziałem, że to może być możliwe. Ale nadal nie chcesz, aby ktoś taki po prostu odszedł. Cieszę się z jego szczęścia i życzę mu wszystkiego, co najlepsze”
Szefowie w poszukiwaniu następcy
Valdes-Scantling ma większe szanse na przejęcie roli głębokiego zagrożenia. W drużynie Packers zaliczał średnio 17,5 jarda na złapanie piłki i stale wykazywał się szybkością, która pozwalała mu pokonywać obrońców na dużych głębokościach.
Chiefs mogliby również wybrać jednego z utalentowanych młodych receiverów w drafcie za pomocą jednego z dwóch pierwszorundowych picków. Mahomes natomiast jest pewny siebie: „Zamierzam jak najszybciej spotkać się z kolegami i doskonalić nasze zgranie. Wtedy będziemy mogli odnieść sukces także w przyszłym roku.”
Comments
No Comments