Dla rozgrywającego Baltimore Ravens, Lamara Jacksona, nie tylko mecz z Kansas City Chiefs jest szansą na zemstę, ale każdy możliwy mecz.

Baltimore Ravens otwierają sezon w czwartkowy wieczór przeciwko Kansas City Chiefs.

Rozgrywający Lamar Jackson jest 1-4 w swojej karierze przeciwko Patrickowi Mahomesowi. Poprzedni sezon zakończył się w meczu o mistrzostwo AFC u siebie, kiedy Ravens przegrali 17-10, mimo że byli faworytami.

I choć obecny MVP NFL Jackson rozczarował wtedy, gdy dwa z trzech decydujących zwrotów akcji były jego winą, to nie chce nadawać otwierającemu sezon meczowi szczególnego znaczenia.

Jackson chce po prostu wygrać

Dla Jacksona mecz przeciwko Chiefs nie jest meczem zemsty czy rewanżu: „Każdy mecz, w którym gram jest dla mnie »meczem zemsty«. Nie ma znaczenia z kim gramy i czy przegraliśmy czy wygraliśmy z nadchodzącym przeciwnikiem. Chcę po prostu wygrać”.

27-latek wyjaśnił swoje stanowisko na wewnętrznej stronie internetowej zespołu: „Musimy wygrywać mecze w sezonie zasadniczym, aby w styczniu nadal być w grze. Nie możemy zacząć sezonu zrelaksowani i skończyć 5-12. Ponieważ wtedy przegapimy playoffy. Myślimy o playoffach i zawsze o następnym meczu”.

Dobry start przeciwko Chiefs oczywiście pomógłby Ravens w walce o koronę AFC: „Jestem gotowy. Od tygodni trenuję przeciwko swoim chłopakom, czas zagrać z kimś innym”.

Jackson spełnia swoje życzenie i to przeciwko drużynie, która w zeszłym sezonie pozbawiła ich marzeń o Super Bowl