Do domu rozgrywającego Bengals Joe Burrowa włamano się w trakcie meczu z Dallas Cowboys.

To stało się ponownie. Do domu rozgrywającego Bengals, Joe Burrowa, również dokonano włamania – podczas gdy ten rozgrywał mecz NFL.

To kolejne głośne włamanie po tym, jak w poprzednich tygodniach ofiarami takiego przestępstwa padli Patrick Mahomes i Travis Kelce.

Jak potwierdziło biuro szeryfa hrabstwa Hamilton, do włamania doszło w poniedziałek krótko po godzinie 20:00 czasu lokalnego. W tym samym czasie Joe Burrow i Cincinnati Bengals wyszli na boisko AT&T Stadium w Dallas.

Według raportu, dyspozytor policji otrzymał telefon od kobiety, która twierdziła, że jej córka była w domu Joe Burrowa, do którego się włamano.

„Ktoś próbuje włamać się do domu w tej chwili” – powiedziała kobieta. „Jest tam moja córka. To dom Joe Burrowa. Ona tam mieszka, on jest na meczu piłki nożnej”.

Kiedy włamanie zostało zgłoszone do centrum powiadamiania ratunkowego, pracownik ochrony był już podobno w domu Burrowa. Funkcjonariusz stwierdził, że okno w sypialni zostało wybite, a sypialnia została „splądrowana”.

NFL wysyła notatkę o włamaniu do graczy

Podejrzanych nie było już na miejscu. Dalsze szczegóły dotyczące włamania nie są znane.

Zaledwie kilka tygodni temu NFL wydała notatkę bezpieczeństwa dotyczącą niedawnych włamań do domów zawodników.

Notatka ligi nastąpiła po włamaniach do domów gwiazd Chiefs, Patricka Mahomesa i Travisa Kelce. Według Associated Press, NFL poinformowała swoich zawodników, że domy profesjonalnych sportowców są „coraz częściej celem włamań dokonywanych przez zorganizowane i utalentowane grupy”.

I dalej: „Urzędnicy odkryli, że grupy te atakują domy w dni, w których sportowcy mają mecze.”