W meczu pomiędzy Cincinnati Bengals a Pittsburgh Steelers zepsuł się zegar meczowy. Grę trzeba było przerywać kilka razy
Zegar w rzeczywistości powinien działać przy stanie 7:3 na korzyść Cincinnati Bengals. W meczu z Pittsburgh Steelers nie działał jednak w ogóle.
Oficjalny zegar na stadionie Bengals najwyraźniej uległ awarii. Sędziowie musieli kilkakrotnie wstrzymywać grę.
Prawidłowy czas gry nie mógł być również wyświetlany w telewizji.
W międzyczasie czas gry i zegar nie mogły być pokazywane snap po snapie, a drużyny grały bez oficjalnego zegara.
W rezultacie w transmisji nie było jasne, ile czasu pozostało i ile sekund czasu na snap-by-snap było jeszcze dostępnych.
Po kilku minutach problem został jednak rozwiązany i czas znów był widoczny.
Comments
No Comments