Rola Toma Brady’ego jako mniejszościowego właściciela Las Vegas Raiders wywołuje obecnie dyskusje w NFL. Były trener Raiders, Antonio Pierce, dzieli się teraz otwartymi spostrzeżeniami.
W NFL nie chodzi tylko o sport, ale także o politykę.
Dlatego też wypowiedzi dotyczące Toma Brady’ego i jego roli w Las Vegas Raiders stają się coraz bardziej łagodne, im bardziej zbliżamy się do franczyzy.
Fakt, że Brady siedział w loży trenerskiej podczas meczu Raiders w 2. tygodniu sezonu i nosił słuchawki, aby śledzić komunikację między trenerami a drużyną podczas meczu, wywołał dyskusje. Krytycy dostrzegają tu konflikt interesów.
Teraz wypowiedział się Antonio Pierce. Od 2022 roku był trenerem Raiders, najpierw linebackerów, a od 2023 roku również głównym trenerem. Oznacza to, że był świadkiem dołączenia Brady’ego do franczyzy i współpracy z legendą futbolu amerykańskiego.
„To, co tu widzimy, jest bezprecedensowe” – powiedział Pierce w SiriusXM Mad Dog Radio. „Szczerze mówiąc, czułbym się nieswojo, gdyby było odwrotnie. Nie chodzi tu bowiem o jakąkolwiek osobę. Tom Brady należy do absolutnej elity, jest jednym z największych rozgrywających, jednym z największych graczy w historii”.
Tom Brady zbiera informacje
Pierce ma na myśli to, że Brady, jako ekspert telewizyjny, zbiera informacje, czy to podczas treningów, czy podczas spotkań produkcyjnych. Następnie zabiera te wskazówki ze sobą do Raiders. „Byłoby naiwnością wierzyć, że nie dzieli się tymi spostrzeżeniami z Raiders – w końcu rozmawialiśmy o pewnych sprawach” – zdradził Pierce.
Według Pierce’a chodziło o to, jak wprowadzić Raiders na właściwą drogę. Współpraca trwała jednak tylko kilka miesięcy. W październiku 2024 roku Brady oficjalnie dołączył do zespołu, a w styczniu 2025 roku Pierce odszedł. Zwraca on uwagę, że Brady był znacznie bardziej zaangażowany w minionym sezonie poza sezonem.
„Myślę, że w tym roku pomógł zbudować drużynę. Wiele decyzji podjęto dzięki niemu. Nawet moje zwolnienie było prawdopodobnie jedną z jego decyzji. Jest również głęboko zaangażowany w sprawy Pete’a Carrolla i Geno [Smitha]. Być może pomogłoby mi to w zeszłym roku, ale wtedy nie miałem Toma w takiej formie u swojego boku” – powiedział Pierce.
Pierce rozumie, że konsekwencje obu zobowiązań jako mniejszościowego właściciela i eksperta telewizyjnego są częściowo bagatelizowane.
„Każdy udzieli ci politycznej odpowiedzi i powie: »Och, to nic wielkiego«” – kontynuował Pierce. Nazywa to „bzdurą”. Gdybyśmy ty i ja komentowali mecz, wszystko byłoby przed nami utrzymywane w tajemnicy. Ale teraz masz tam udziałowca mniejszościowego, jednego z największych graczy w historii – kogoś, kto rozumie grę, potrafi ją odczytać. A on po prostu interesuje się Raidersami”. Nie wie, jakie zasady NFL ustaliła dla Toma Brady’ego, powiedział: „Ale wiem, że już wtedy był dla nas, Raidersów, ogromnym zyskiem. I jestem przekonany, że będzie nim również w przyszłości – dla siebie samego i dla Raidersów”.
We wtorek liga oświadczyła, że Brady nie złamał żadnych zasad: „Nie ma przepisów zabraniających właścicielowi drużyny siedzenia w kabinie trenerskiej podczas meczu lub noszenia zestawu słuchawkowego” – powiedział rzecznik NFL Brian McCarthy.




Comments
No Comments