Cleveland Browns wybrali dwóch rozgrywających. Czy to oznacza walkę o pozycję? Shedeur Sanders zdradza szczegóły.
Sytuacja w Cleveland Browns jest niezwykła, ale najwyraźniej bardzo spokojna. Tak przynajmniej twierdzi Shedeur Sanders, który znalazł się w środku grupy rozgrywających, czego niewielu się spodziewało.
Browns mają bowiem w składzie kontuzjowanego Deshauna Watsona, ale także Joe Flacco i Kenny’ego Picketta.
NFL: Browns z dwoma debiutującymi rozgrywającymi
Zaskakujące było więc, że drużyna wybrała w drafcie dwóch młodych rozgrywających, Dillona Gabriela i Sandersa.
Ostatnio Sanders, który w drafcie spadł aż do piątej rundy, mówił o tym, że w szatni między rozgrywającymi panuje dobra atmosfera.
Teraz sprecyzował, że relacje z Gabrielem są zdrowe, pomimo sytuacji konkurencyjnej.
Shedeur Sanders mówi o Dillon Gabriel
„Jak dotąd wszystko było w porządku” – powiedział Sanders w programie „SportsCasting”. „To fajny facet. Podoba mi się, jak radzi sobie w różnych sytuacjach – zwłaszcza z negatywnymi doniesieniami, które obecnie na niego spadają. Cieszę się, że pozostaje pozytywny i dobrze sobie z tym wszystkim radzi. Naprawdę dobrze się dogadujemy”.
Sam Gabriel podkreślił ostatnio, że obaj „mogą się od siebie uczyć”. Podczas gdy Sanders od miesięcy musi radzić sobie z wieloma nagłówkami i negatywnymi komentarzami, ostatnio pojawiły się informacje, że Browns mogli wybrać Gabriela zbyt wcześnie.
Dla Sandersa, dla którego draft był rozczarowaniem, teraz najważniejsze jest zapewnienie sobie miejsca w składzie Browns. Być może jako rezerwowy Flacco lub Picketta. A może nawet jako niespodziewany starter?
Sanders jest w każdym razie skupiony.
„Koncentruję się przede wszystkim na drużynie, na wszystkich, którzy są obecnie wokół mnie – na trenerach i zespole” – powiedział Sanders. »Prawie nie korzystam z telefonu, nie rozmawiam zbyt wiele z innymi. Nawet z rodziną. Jest to sytuacja, w której muszę się całkowicie skupić – na teraźniejszości«.




Comments
No Comments