Na marginesie gorzkiej porażki Miami Dolphins 12-31 z Tennessee Titans, supergwiazda receiver Tyreek Hill przyciągnął negatywną uwagę, ponieważ najwyraźniej był zły z powodu trzeciej porażki w sezonie. Według samego Hilla, jego słowa nie miały jednak negatywnego wydźwięku
Chociaż jego napad złości został zinterpretowany w mediach społecznościowych jako frustracja z powodu obrony Dolphins, która wymaga poprawy, to według samego Tyreeka Hilla tak nie było: „To nie była frustracja, po prostu motywowałem moich kolegów z drużyny”.
Po prostu wybrał numery biegacza Jaylena Wrighta, rozgrywającego Tylera Huntleya i tight enda Jonnu Smitha i powiedział, że potrzebuje od nich więcej.
Szeroki odbiornik powiedział w środę South Florida Sun Sentinel, że Hill nie będzie komentował dziennikarzom w poniedziałek wieczorem zaraz po meczu.
W następny weekend Miami Dolphins chcą zakończyć swoją passę porażek z New England Patriots – miejmy nadzieję, że Tyreek Hill nie będzie musiał „motywować” swoich kolegów z drużyny.
Comments
No Comments