Rozgrywający
Browns Deshaun Watson doznał poważnej kontuzji w meczu z Cincinnati Bengals. Z trybun słychać niezliczone okrzyki, które oburzają nie tylko jego kolegów z drużyny
To jak niepisane prawo: kiedy zawodnik doznaje kontuzji – niezależnie od dyscypliny sportu – tłum zwykle milknie. Jeśli uda mu się wstać lub zostanie zniesiony z boiska, z trybun rozlegają się stłumione oklaski.
W niedzielnym meczu NFL pomiędzy Cleveland Browns i Cincinnati Bengals (14:21) nie miało to jednak miejsca. Deshaun Watson, rozgrywający drużyny gospodarzy Browns, doznał poważnej kontuzji. „ESPN” poinformowało w poniedziałkowe popołudnie, że badanie rezonansem magnetycznym wykazało obawy zerwania ścięgna Achillesa.
Ta poważna kontuzja zakończyła sezon Watsona w 2024 roku.
Ale gdy rozgrywający leżał nieruchomo na boisku, na trybunach wybuchły buczenia. Zainicjowane przez jego własnych fanów. Niektórzy kibice krzyczeli nawet: „Zasłużyłeś na to”. Absurd dla kolegi Watsona z drużyny, Mylesa Garretta. Obrońca powiedział po meczu, że kibice Browns „powinni się wstydzić”.
„Kiedy patrzę na reakcję fanów: Niezależnie od tego, czy to przeciwnik schodzi z boiska, czy jeden z naszych, nie wygwizdujemy” – powiedział Garrett na pomeczowej konferencji prasowej.
Gwiazda obrony dodała: „Nie wygwizdujemy zawodników, którzy doznają kontuzji na boisku, zwłaszcza gdy wyjeżdża samochód. Powinniśmy się wstydzić jako Browns i jako kibice, że kibicujemy komuś, kto upada”.
Kontynuował: „To może być kontuzja kończąca sezon, zmieniająca karierę. Człowiek nie jest doskonały. Nie musi taki być. Nikt z nas nie oczekuje, że będzie idealny. Nie mogę go oceniać za to, co robi na boisku lub poza nim, ponieważ nie mogę rzucać kamieniami z mojego szklanego domu”.
Powiedział również publiczności: „Musimy lepiej radzić sobie na boisku piłkarskim i musimy lepiej radzić sobie jako fani, mając trochę empatii dla człowieka, który robi wszystko, co w jego mocy i do tej pory robił wszystko, co w jego mocy.”
Myles Garrett broni Deshauna Watsona
Według niego „nikt nie zasługuje” na takie traktowanie. Garrett nazwał Watsona „wzorowym obywatelem” i skrytykował kibiców za grożenie rozgrywającemu śmiercią i „atakowanie jego rodziny”.
Watson podpisał w pełni gwarantowany pięcioletni kontrakt o wartości 230 mln USD z Browns w 2022 roku. Od tego czasu jednak nie zaimponował jako zawodnik. Do 7. tygodnia Cleveland było jedyną franczyzą, która nie zdobyła więcej niż 20 punktów w meczu.
Do tego dochodzą niezliczone skargi kobiet dotyczące możliwej napaści na tle seksualnym, które, co nie jest zaskoczeniem, również kosztowały go punkty sympatii fanów.
LeBron James krytykuje fanów Cleveland
Przy okazji: Garrett nie był osamotniony w swojej krytyce fanów Cleveland. Supergwiazda koszykówki LeBron James również miał swoje zdanie.
Napisał na „X”: „Fani Cleveland! Wiecie ile przeszliśmy przez te lata – dobrego, złego i obojętnego. Ale wygwizdywanie kogoś, kto jest kontuzjowany, nie mówiąc już o własnym zawodniku, jest po prostu kurewsko kiepskie”.
Podczas swojego pobytu w Cleveland Cavaliers, profesjonalista NBA również musiał raz po raz radzić sobie z lokalnymi fanami.
Comments
No Comments