NFL – Kansas City Chiefs: Xavier Worthy walczy z byłą narzeczoną

Xavier Worthy powraca: Szeroki odbiornik Kansas City Chiefs pozywa swoją byłą narzeczoną.

Po tym, jak został oskarżony o przemoc domową, szeroki odbiornik Kansas City Chiefs uderzył: pozwał swojego oskarżyciela. Zostało to zgłoszone przez „TMZ”.

W pozwie Worthy twierdzi, że jego była narzeczona Tia Jones zarówno znęcała się nad nim, jak i oskarżyła go o przemoc domową w celu wyłudzenia od niego „domu, pieniędzy, samochodów i innych kosztowności”.

Gwiazda NFL najwyraźniej dowiedziała się podczas związku, że go zdradzała. Następnie „wielokrotnie” prosił ją o opuszczenie mieszkania, oferując nawet znalezienie jej miejsca do zamieszkania, aby dać jej czas na „powrót na nogi”.

Gwiazda Chiefs chce 250 tysięcy dolarów

Jednak sytuacja eskalowała. 7 marca najwyraźniej zniszczyła jego pokój zabaw, podrapała jego twarz i wyrwała mu włosy. Następnie złożyła skargę o fizyczne znęcanie się.

To jednak nie był koniec, ponieważ Worthy twierdzi, że Jones „ukradł lub zniszczył mienie osobiste i gotówkę o wartości ponad 150 000 dolarów z mieszkania”, gdy przebywał w areszcie policyjnym.

W swoim pozwie podkreślił również, że jego wiarygodność i reputacja również zostały uszkodzone.

Worthy został początkowo aresztowany po incydentach 7 marca, ale został zwolniony następnego dnia. Po rozmowach z kilkoma świadkami prokurator okręgowy nadal nie wniósł oskarżenia.

Zamiast tego Jones uzyskał zakaz kontaktu („nakaz ochronny”) przeciwko Worthy’emu w połowie marca.

Worthy wnosi pozew o ponad 250 000 dolarów odszkodowania.

Chiefs milczą w sprawie incydentu

S Chiefs nie skomentowali jeszcze sprawy. W swoim pierwszym sezonie Worthy zdobył 59 przechwytów na 638 jardów i sześć przyłożeń. Przebiegł też 20 razy z obudową na kolejne 104 jardy i trzy przyłożenia.

Chociaż przegrał Super Bowl z Chiefs przeciwko Philadelphia Eagles, był w stanie złapać wszystkie osiem podań na 157 jardów i dwa przyłożenia w meczu.

Author
Published
5 dni ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *