Joe Burrow kilka miesięcy temu chciał, aby Cincinnati Bengals zatrzymali najlepszych graczy. Fakt, że przed rozpoczęciem obozu nadal istnieją problemy, nazwał „rozczarowaniem”.
Właściwie Joe Burrow chciał, aby Cincinnati Bengals podjęli zdecydowane działania, zatrzymali najlepszych graczy i podpisali z nimi nowe kontrakty. Quarterback chce bowiem zagrać w Super Bowl w 2025 roku.
Tak się stało w przypadku skrzydłowych Ja’Marr Chase i Tee Higgins, ale nadal nie dotyczy to Treya Hendricksona. Pass rusher nadal strajkuje, ponieważ nie ma jeszcze nowego kontraktu.
NFL: Cincinnati Bengals w sporze kontraktowym
Jego kolega z drużyny, Shemar Stewart, również nie pojawił się jeszcze na boisku, ponieważ ten debiutant nadal nie podpisał kontraktu. Spór ten od tygodni zakłóca przygotowania do sezonu.
Burrow jest tym sfrustrowany. „Oczywiście, że to rozczarowujące” – powiedział Burrow podczas konferencji prasowej w środę. „Oczywiście, że chciałoby się, żeby wszyscy chłopcy byli obecni od pierwszego dnia, żeby się zgrać. Ale tak to zazwyczaj nie działa” – powiedział Burrow. „To biznes. Tak to po prostu jest”.
Joe Burrow rozumie kolegów z drużyny
Pomimo irytacji związanej z tym, że czas, w którym drużyna może przygotować się w pełnym składzie, ucieka, Burrow wykazał również zrozumienie dla kolegów z drużyny.
„Nikt nigdy nie będzie winił gracza za to, że postępuje tak, jak uważa za słuszne. NFL to brutalny biznes. Musisz walczyć o wszystko, co możesz – tak wygląda ta gra” – powiedział rozgrywający.
Comments
No Comments