Brak zwycięstw w tym sezonie, tylko jedno z ostatnich dziesięciu spotkań i to przeciwko Panterom: czy Jaguars nie nadążają już za trenerem Dougiem Pedersonem?
Drużyna rozpoczęła ten sezon NFL od czterech porażek, dlatego problemów sportowych nie da się wytłumaczyć.
Sytuację pogarsza fakt, że Jags wygrali tylko jedno z ostatnich dziesięciu spotkań. I było to w 17. tygodniu ubiegłego sezonu przeciwko najsłabszej drużynie w lidze, Carolina Panthers.
Co szybko rodzi pytanie o trenera w dzisiejszych czasach. Lub założenie, że główny trener mógł stracić szatnię.
Czy tak jest w przypadku Douga Pedersona i Jaguars?
„Wiedziałbym. Rozmawiam z nimi każdego dnia. Widzę ich każdego dnia. I nie, nie straciłem kabiny” – powiedział Pederson. „Myślę, że ci chłopcy zrobili wszystko, o co ich poprosiłem. Nadal grają, ciężko trenują i walczą. To dobra grupa – z odpowiednimi liderami. Wiedzą, co musimy zrobić. Nie szukają wymówek. Ja też nie szukam wymówek. Po prostu musimy to zrobić”.
Pederson podkreślił, że wszystkie drużyny przechodzą przez takie fazy, nie widzi zagrożenia dla swojej posady. Wierzy, że jego zespół jest lepszy niż jego obecny rekord. Jednocześnie jednak kładzie nacisk na kluczowych graczy, którzy muszą grać na wysokim poziomie bardziej konsekwentnie.
„Nasi najlepsi gracze również muszą osiągać najlepsze wyniki. Czy będą to robić co tydzień? Prawdopodobnie nie. Oznacza to, że nawet dobrzy gracze muszą dać z siebie wszystko. Jeśli wystarczająco dużo graczy będzie grało w ten sposób, będzie nam lepiej”, powiedział.
Comments
No Comments