Gwiazda Dolphins, Jonnu Smith, wypowiada w podcaście niemiłe słowa pod adresem Buffalo, kibiców Bills, a nawet lokalnego jedzenia.
Kiedy Miami Dolphins będą gościć Buffalo Bills w Orchard Park w przyszłym sezonie, a dokładniej 3 listopada, tight end Dolphins Jonnu Smith zostanie przyjęty w wyjątkowy sposób.
W programie „The Dive Bar Podcast” gwiazda NFL, która rozpoczyna swój ósmy sezon, wypowiedziała się bardzo negatywnie na temat Buffalo, fanów Bills, a nawet skrzydełek z kurczaka.
„To dlatego ich fani zachowują się tak źle, bo chcą tu być” – powiedział w odniesieniu do kibiców Bills.
„Byłeś kiedyś w Buffalo? Mój Boże. Nie wiem jak oni to robią. Nie wiem jak oni to robią. Jeśli pochodzisz z dowolnego innego miejsca w kraju – a potem jedziesz do Buffalo…. To musi być najgorsze miejsce, w jakim można być.”
Ale to nie wszystko. „Nawet skrzydełka z Buffalo nie są dobre” – narzekał na jedzenie.
Smith podpisał dwuletni kontrakt z Dolphins o wartości 8,4 miliona dolarów po czterech latach gry w Titans, dwóch w Patriots i jednym w Falcons.
Nawiasem mówiąc, Smith grał w Buffalo tylko dwa razy w swojej karierze – oba razy w służbie Patriots.
Comments
No Comments