NFL – Cleveland Browns: Myles Garrett sfrustrowany po rekordowym sacku przeciwko New England Patriots – czy sam wybrał swój los?

W meczu przeciwko New England Patriots supergwiazda Browns, Myles Garrett, po raz kolejny pokazał, że należy do najlepszych graczy NFL. Mimo to Cleveland przegrało wyraźnie 19 punktami, a on sam był bardzo sfrustrowany po meczu. Garrett nie może jednak narzekać.

Myles Garrett nie przebierał w słowach.

„Jestem sfrustrowany” – powiedział supergwiazda NFL z Cleveland Browns w wywiadzie dla „The Athletic”. „Chcę wygrywać. Nie obchodzi mnie, ile czasu pozostało do końca meczu. Ich podstawowi gracze nadal są na boisku, więc jest szansa, że możemy wygrać. Chcę być tego częścią”.

To nie wszystko, ponieważ defensywny skrzydłowy był sfrustrowany.

„Nie obchodzi mnie, jak beznadziejna jest sytuacja – chcę spróbować coś zmienić. Dlatego nienawidzę być zmieniany w takich momentach. Nienawidzę tego poczucia nieuchronności i tego, że nie mogę nic z tym zrobić. Chcę wygrać i zrobię wszystko, aby to osiągnąć”. Emocje były zrozumiałe po meczu, w którym Garrett ustanowił nowy rekord drużyny, zdobywając pięć sacków i pobijając swój własny rekord 4,5 sacków z meczu z Chicago Bears w 2021 roku.

Mimo to Browns przegrali zdecydowanie 13:32 z New England Patriots. Z frustracji Garrett rzucił kaskiem o ziemię po tym, jak został zmieniony w końcowej fazie meczu, który zakończył się wyraźną porażką.

Garrett został wybrany przez Browns jako pierwszy zawodnik w drafcie w 2017 roku. W swoim pierwszym sezonie nie odniósł żadnego zwycięstwa.
W latach 2018, 2019, 2021, 2022 i 2024 Browns zakończyli sezon z ujemnym bilansem, czyli większą liczbą porażek niż zwycięstw.

Myles Garrett: zbyt dobry dla Browns?

Tylko w 2020 i 2023 roku Garrett dotarł z Cleveland do playoffów. W 2020 roku zakończył udział w rozgrywkach w rundzie dywizyjnej przeciwko Kansas City Chiefs, a w 2023 roku poniósł wyraźną porażkę już w rundzie dzikich kart przeciwko Houston Texans.

Szczególnie sezon 2024 dał Garrettowi wiele do myślenia.

Jego osobiste statystyki jasno pokazują, dlaczego Garrett coraz mniej lubi Cleveland. W ciągu ośmiu sezonów z Brownsami sześć razy znalazł się w pierwszej siódemce liderów pod względem liczby sacków. W 2023 roku został również wybrany Obrońcą Roku, a w bieżącym sezonie ponownie prowadzi w lidze – ma już dziesięć sacków po ośmiu meczach.

W 2017 roku Garrett podpisał, jak to zwykle bywa w przypadku debiutantów z pierwszej rundy, czteroletni kontrakt z Cleveland Browns, który przyniósł mu około 30,5 miliona dolarów. Za swoje wybitne osiągnięcia ten zawodnik Pro Bowl Pass Rusher został nagrodzony przedłużeniem kontraktu o pięć lat, który ma obowiązywać do sezonu 2026 i przynieść mu łącznie 125 milionów dolarów.

Pieniądze ważniejsze od sukcesu?

W lutym 2025 roku Garrett wywołał sensację, ogłaszając, że chce opuścić Cleveland. Powód: „Chociaż uwielbiałem nazywać to miasto moim domem, moje pragnienie zwycięstwa i rywalizacji na największych scenach nie pozwala mi popadać w samozadowolenie”.

Jego kontrakt miał obowiązywać do końca 2026 roku. Następnie Browns mieli teoretycznie możliwość przedłużenia go na sezon 2027 za pomocą klauzuli franchise tag. Ponieważ jednak Garrett podkreślał, że chce wygrywać i rywalizować na największych scenach futbolu – co jego zdaniem nie było możliwe w Cleveland – zażądał transferu. Jednak zaledwie miesiąc później nastąpił zaskakujący zwrot akcji: Garrett przedłużył kontrakt w Cleveland, podpisując nową umowę o historycznie wysokiej wartości.

Złośliwi twierdzą, że ostatecznie to ogromna suma pieniędzy była decydująca dla tego, że Garrett nadal będzie wykorzystywał swoje talenty w Cleveland. Spojrzenie na szczegóły umowy potwierdza tę hipotezę: Nowa umowa obowiązuje przez cztery lata i opiewa na łączną kwotę 160 milionów dolarów.

Do tego dochodzi premia za podpisanie kontraktu w wysokości prawie 22 milionów dolarów oraz klauzula zakazująca transferu, która obowiązuje do 2030 roku. Ponadto umowa czyni Garretta najlepiej opłacanym graczem w historii NFL niebędącym rozgrywającym – mierząc średnią roczną pensję w momencie podpisania kontraktu.

Własny wybór losu?

Oczywiście rozmowy mogą spowodować zmianę opinii, ale poza sezonami playoff 2020 i 2023, w ciągu ośmiu lat kariery Garretta rzadko można było odczuć prawdziwą konkurencyjność pretendenta do tytułu. Cały dramat związany z zatrudnieniem Deshauna Watsona, decyzją o odejściu Bakera Mayfielda, ogólnymi planami dotyczącymi rozgrywającego i dziwnym rozstaniem z Odellem Beckhamem Jr. są tego symbolicznym przykładem.

W ostatnich latach Browns nie byli wzorem mądrych, długoterminowych decyzji, które zapewniają trwały sukces i tworzą kulturę zwycięstwa. Każdy gracz futbolowy chce wygrywać, tak samo jak Garrett. Jednak w tym sezonie również się to nie udaje, porażka z Patriots była szóstą w ośmiu meczach.

Nie ryzykujemy zbytnio, przewidując kolejny sezon bez playoffów. Dla Garretta nie powinno to być wielkim zaskoczeniem po doświadczeniach z poprzednich lat.

Author
Published
1 miesiąc ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *