Rozgrywający Cincinnati Joe Burrow po włamaniu pod koniec ubiegłego roku ma smutną wiadomość dotyczącą planów związanych z Batmobilem wartym trzy miliony dolarów.

Po tym, jak rozgrywający Joe Burrow z Cincinnati Bengals padł ofiarą włamywaczy, najwyraźniej zmieniły się również prywatne plany supergwiazdy.

28-latek planował bowiem zakup repliki Batmobilu o wartości 2,9 miliona dolarów do swojego domu.

Jednak nic z tego nie wyszło. „Ostatecznie nie kupiłem Batmobilu, ponieważ w tamtym momencie miałem inne sprawy do załatwienia” – powiedział Burrow w dokumencie Netflixa.

„Kiedy jesteś w siódmym niebie, coś natychmiast cię sprowadza na ziemię. Po prostu czułem, że to był właśnie ten rok” – powiedział z perspektywy czasu o chwili, w której dowiedział się o włamaniu do swojego domu.

Wiadomość otrzymał na telefon komórkowy, kiedy był na meczu swojej drużyny Bengals w AT&T Stadium w Dallas Cowboys.

Podczas włamania w grudniu ubiegłego roku skradziono głównie biżuterię. Kilka tygodni później aresztowano trzech Chilijczyków w wieku 22, 23 i 38 lat, którzy sfotografowali się z łupem.