Przybycie Aarona Rodgersa do New York Jets robi furorę. Teraz jeden z najlepszych niegdyś receiverów franczyzy ogłasza, że chce wrócić z emerytury dla rozgrywającego
Aaron Rodgers jest częścią New York Jets od niespełna miesiąca, a już całkowicie ożywił franczyzę.
Bilety sprzedają się jak ciepłe bułeczki, franczyza dostaje więcej meczów w czasie największej oglądalności – i już jeden z byłych graczy NFL zadeklarował, że przejdzie na emeryturę tylko po to, by grać z czterokrotnym MVP.
Brandon Marshall, w końcu sześciokrotny Pro Bowler, został zapytany w podcaście „I Am Athlete”, czy byłby zainteresowany grą dla Jets, gdyby nadarzyła się okazja. Jego szybka odpowiedź brzmi: „Tak!”.
Chociaż całą swoją karierę grał jako szeroki odbiornik, powiedział, że byłby skłonny przenieść się na pozycję tight end, jeśli dałoby mu to szansę na grę z Rodgersem przez jeden sezon.
„Będę w stanie wnieść swój wkład na wysokim poziomie. Oto, co mogę ci dać: 45 przechwytów w ciągu roku, 20-30 zagrań w meczu i zdobycie ośmiu przyłożeń. Wygramy Super Bowl” – powiedział Marshall.
Marshall wróciłby do Jets za Rodgersa
39-latek cieszył się udaną karierą NFL trwającą dwanaście lat. Oprócz sześciu występów w Pro Bowl, zdobył także wyróżnienie All-Pro w 2012 roku. Ale: Od pięciu lat nie zagrał w żadnym meczu.
Zapytany o jedno lub dwa uderzenia, które musiałby przyjąć podczas powrotu, Marshall był zdecydowanie mniej entuzjastyczny. „Patrzę teraz na mecze i myślę: „Jak do cholery to zrobiłem?”. Może przy pierwszym trafieniu pomyślałbym sobie: „Dlaczego to zrobiłem?””.
Nie wydaje się więc, by jego plan powrotu był w pełni dojrzały.
Brandon Marshall spędził dwa sezony z Jets (2015 i 2016) i był najlepszym odbiorcą NFL z 14 przyłożeniami w swoim pierwszym sezonie dla franczyzy z Big Apple.
Comments
No Comments