New England Patriots: Nie udało się! Nowy początek! Era Maca Jonesa dobiegła końca

Jerod Mayo jest w fazie ewaluacji po przejęciu stery w New England Patriots. Jedną z decyzji musi być rozstanie z Mac Jonesem. Komentarz.

To zrozumiałe, że Jerod Mayo chce najpierw zapoznać się z sytuacją. Powściągliwość jest na razie na porządku dziennym.

Chociaż nowy główny trener pracuje jako trener Patriots od 2019 roku, był także zawodnikiem w latach 2008-2015. 37-latek żyje i oddycha Patriots. Pod względem odpowiedzialności rola głównego trenera jest jednak czymś innym.

Dlatego Mayo podchodzi do najważniejszego stanowiska w drużynie z wyczekiwaniem. Albo mówiąc inaczej: co stanie się z Maciem Jonesem? 25-latek fatalnie wypadł w poprzednim sezonie i w ostatnich tygodniach był tylko zmiennikiem.

W zależności od tego, kogo zapytamy w Foxborough, otrzymamy różne oceny sytuacji rozgrywającego. Czy był to przede wszystkim demontaż Billa Belichicka, który ostatecznie prawie w ogóle nie wymienił nazwiska rozgrywającego? Czy Jones się zmarnował? A może nie należy lekceważyć roli zawodnika w sportowym spadku? Czy w ogóle można go winić?

Mac Jones: On też popełnił błędy

„Jeśli zapytasz Maca Jonesa, on też popełnił błędy” – powiedział Mayo. „Sztab trenerski też popełnił błędy. I nie mówię tylko o sztabie trenerskim w ataku. Jeśli chodzi o Maca, wszyscy z nim rozmawiają. Drużyny specjalne, gracze defensywni, gracze ofensywni i staraliśmy się pomóc mu zbudować pewność siebie. Ale myślę, że każdy ma wystarczająco dużo winy na siebie”.

Chodzi o to, że nie chodzi już o poczucie winy, o pogodzenie się z sytuacją w ramach przygotowań do nowego sezonu, ale o przyszłość franczyzy, o nowy kierunek. Przede wszystkim nieobciążonym.

Trzy lata to dużo czasu w NFL, a największy krok dla młodych graczy przychodzi w drugim roku. Rok 2023 był rażącym krokiem wstecz dla Jonesa w trzecim roku.

Jest także twarzą sportowego mroku dla Patriots. Rzeczywiście wypalił się, z niewielką lub żadną zbywalnością.

Nie tylko wśród fanów, ale prawdopodobnie także w szatni. Jones był ostatnio jednym z niewielu zawodników obecnych na oficjalnym przedstawieniu nowego trenera. Rozgrywający ćwiczył, a „ta postawa, ta mentalność, to coś, co jest mi drogie” – powiedział Mayo.

Mac Jones: Ośmieszanie primadonny

Jednak obecność Jonesa najwyraźniej nie spodobała się jego kolegom z drużyny. Źródło z szeregów Patriots zaatakowało rozgrywającego w wywiadzie dla Boston Sports Journal. „Wszyscy widzieli jak gra, widzieli jak zachowuje się jak primadonna. Zespół ma tego dość, wszyscy mają tego dość” – czytamy w raporcie. Według źródła, Jones opróżnił nawet całkowicie swoją szafkę. Anonimowe źródła to zawsze trudna sprawa, ale ten epizod pokazuje, jak zagmatwana jest sytuacja. Mówiąc delikatnie.

Mayo potwierdził jednak, że nie wszyscy w kabinie byli przekonani do Jonesa. „Nie potwierdzę, że szatnia była podzielona, ale byli ludzie, którzy mieli różne opinie”.

Zaufanie i wsparcie sztabu trenerskiego i szatni jest niezbędne dla rozgrywającego. Dlatego nadszedł czas na rozstanie. Pod warunkiem, że nadal można sobie z tym poradzić w miarę dobrze.

I o ile Patriots potrzebują świeżego startu na tej pozycji, to twarde cięcie, reset byłby prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem także dla Jonesa. Jared Goff czy Baker Mayfield udowodnili, że zmiana może zdziałać cuda. By wymienić tylko dwa przykłady:

Mac Jones: Top pick jako prezent na pożegnanie

Patriots zapewnili sobie wybór numer trzy w nadchodzącym drafcie ze względu na swój żałosny sezon. Jak na ironię, jest to swego rodzaju prezent pożegnalny od nieudanego Jonesa. Ale okazja jest sprzyjająca, a klasa rozgrywających w 2024 roku jest silna.

Ale Mayo będzie musiał wcześniej pozbyć się swojej powściągliwości. I rozstać się z Jonesem. Na zupełnie nowy początek.

Author
Published
10 miesięcy ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *