Wraz ze zwolnieniem Briana Floresa, w Miami Dolphins powstał szum. Tak samo było później z byłym trenerem z jego oskarżeniami o rasizm. Temat ten znalazł się również w agendzie podczas przedstawiania swojego następcy Mike’a McDaniela.
Munich – Miami Dolphins długo szukali następcy dla zaskakująco zwolnionego Briana Floresa. Koniec końców, podpisanie Mike’a McDaniela o mało nie poszło na marne w obliczu oskarżeń jego poprzednika o rasizm wobec NFL w ogóle, a Dolphins w szczególności.
Były koordynator ofensywy San Francisco 49ers nie odpuszczał tematu nawet podczas swojego wstępu. Jest on bowiem oficjalnie uznawany za członka mniejszości.
McDaniel wyjaśnił tło, nie bez zauważenia: „To bardzo dziwne, że istnieje ten pomysł klasyfikowania kogoś w pewien sposób. „
Mike McDaniel: „Jestem człowiekiem „
Dalej, 38-latek powiedział: „Myślę, że ludzie klasyfikują mnie w pewien sposób, ale ja po prostu widzę siebie jako istotę ludzką, a mój ojciec jest czarny. Bez względu na to, jak chcesz to nazwać, na pewno są ludzie z podobnymi doświadczeniami.”
Dla niego, jak sam mówi, chodzi o to, by być dobrym człowiekiem. Jego pochodzenie również otwiera mu oczy, mówi: „Nie mam żadnych doświadczeń związanych z rasizmem, ponieważ jestem skategoryzowany jako ktoś, kto nie jest podobny do nikogo. Wiem, że moja matka miała takie doświadczenia, kiedy wyszła za mąż. I wiem, że mój ojciec miał takie doświadczenia, to część mojej rodziny. Ale to czyni mnie istotą ludzką, która może lepiej identyfikować się z problemami innych ludzi. „
Mike McDaniel zdejmuje ciężar z barków Tua
Problemy innego rodzaju stoją przed rozgrywającym Tua Tagovailoa, który po dwóch latach spędzonych w NFL wciąż nie wydaje się do końca przybyć na South Beach. Flores znany jest z tego, że pracował nad wymianą Deshauna Watsona.
Teraz McDaniel został również zapytany o swojego najważniejszego zawodnika. „Nie siedzę tutaj i nie martwię się o to, jak dobry może stać się Tua. Ale bardziej o tym, jak możemy się rozwijać jako jednostka, bo tak się wygrywa mecze” – podkreślił wieloletni asystent, który po raz pierwszy w NFL pojawił się w 2005 r. „Naprawdę nigdy nie widziałem, żeby rozgrywający sam wygrał mecz.
„Chcę, żeby Tua chciał przychodzić każdego dnia i pracować nad sobą „
Tagovailoa jest uzależniony od swoich face-offów, od swoich obrońców w O-line, ale także od obrony, która musi zapobiegać zdobywaniu punktów przez opozycję – powiedział. „Ale najważniejszą rzeczą dotyczącą Tua dla mnie jest to, że chce przyjść i pracować nad sobą każdego dnia i to jest to, co zakładam” – dodał McDaniel.
Tego samego oczekuje się od niego, oczywiście. Przecież właściciel Dolphins Stephen Ross zwolnił swojego poprzednika mimo dwóch sezonów z rzędu z dodatnim bilansem. Tymczasem szef klubu, który znalazł się ostatnio pod ostrzałem zarzutów o tankowanie Floresa, ujawnił, że otrzymał niespodziewaną pomoc od konkurencji w poszukiwaniu nowego trenera.
„Dzwonili do mnie trenerzy z jego byłej dywizji i mówili mi, jaki jest świetny” – relacjonował 81-letni miliarder – „a ja pytałem ich: 'Dlaczego dzwonicie do mnie w tej sprawie?’ Odpowiadali: 'Szczerze mówiąc, chcemy go wyrzucić z dywizji'”. Zamiast NFC West, teraz AFC East dla McDaniela.
Comments
No Comments