Cleveland Browns: Why Mayfield and Co. are currently only an „average team”

The Cleveland Browns can hardly fulfil the high expectations at the moment. Przyczyny tego stanu rzeczy są wielorakie, a perspektywa poprawy prawie nie istnieje. Jednak playoffowy pociąg już powoli odjeżdża.

Cleveland/Munich – I tak tam siedział. Głowa spuszczona, wyraz twarzy zastygły. Widać było frustrację na twarzy Kareema Hunta.

Na początku czwartej kwarty biegacz Cleveland Browns musiał zostać zniesiony z boiska. Jego łydka sprawiała mu kłopoty. Duże problemy. Nie mógł utrzymać ciężaru ciała na prawej nodze.

Wiadomo już, że Hunt wypadnie z gry na około cztery do sześciu tygodni, wyrywając tym samym kolejną dziurę w nękanym kontuzjami ataku Browns.

Długa lista nieobecności pracowników

Nick Chubb, również z problemami z łydką, jest obecnie skazany na oglądanie, to samo tyczy się startujących O-linemenów Jedricka Willisa Jr. i Jacka Conklina. Gwiazda odbiornika Jarvis Landry jest i tak nieobecny z powodu kontuzji kolana.

Bez wątpienia: problemy z kontuzjami są jednym z powodów, dla których drużyna trenera Kevina Stefańskiego gra obecnie poniżej oczekiwań. Ale nie jest to bynajmniej jedyny powód i nie jest to bynajmniej powód decydujący. Gorzka porażka u siebie 14:37 z Arizona Cardinals, w której nie wystarczyło nawet efektowne Hail Mary, pokazała to na kilku poziomach.

Jeśli chodzi o rzekomo topowe drużyny, Cleveland jest słabe. Ofensywnie, ale przede wszystkim defensywnie. Wygrane z Texans, Bears i Vikings zostały zniwelowane przez porażki z Chiefs, Chargers i Cardinals. Z bilansem 3-3, Baltimore Ravens (5-1) już grożą wymknięciem się w AFC North, podczas gdy Cincinnati Bengals (4-2) również robią obecnie lepsze wrażenie.

Browns nie wnoszą swojego potencjału na boisko

„Gramy jak drużyna 3-3” – powiedział Stefański po przegranej z Arizoną: „Jesteśmy przeciętni i tyle”. Były gracz NFL i pundit „ESPN” Dan Orlovsky nazywa franczyzę „największym rozczarowaniem w całej lidze” i mówi: „Mają roster, który mógłby być 6-0. Zamiast tego są 3-3”.

Ale jakie są problemy?

W tych trzech porażkach obrona Browns pozwoliła na 117 (!) punktów. 33 przeciwko Chiefs, 47 przeciwko Chargers i teraz 37 przeciwko Cardinals. Podczas gdy obrona przed biegiem pozostała stabilna przez większą część meczu, nie zabrakło gradu dużych zagrań z powietrza.

Stefański: „Rozwiązaniem wszystkich problemów na pewno nie jest tylko ta jedna rzecz, ale wiemy, że musimy się tam poprawić.”

Mnóstwo pieniędzy na obronę – gdzie jest zwrot?

W sumie Cleveland pozwoliło już na 14 przyłożeń w ten sposób, gorsze rekordy mają tylko Indianapolis Colts i Washington football team.

Browns zainwestowali w ostatnich latach sporo kapitału draftowego i pieniędzy w obronę. Cornerbacks Denzel Ward i Greg Newsome II – obaj pierwszorundowe picki draftu.

Obrońca gwiazd Myles Garrett ocenia: „Teraz jest ciężko. Każdy odgrywa swoją rolę, na treningach i w ciągu całego roku. Pokazaliśmy, że potrafimy grać także w obronie, ale teraz musimy się odnaleźć. Nie bronimy tak, jak powinniśmy”.

Ale czkawka odbija się też po drugiej stronie piłki. W meczu na szczycie przeciwko Cardinals, Mayfield pozwolił sobie na dwa wczesne fumble, a także rzucił interception. W sumie 26-latek ma na koncie tylko sześć przyłożeń w sześciu meczach.

Zbyt duże ryzyko przy próbach czwartej próby

Na skutek uderzenia przez J.J. Watta, i tak już poobijany rozgrywający doznał również kontuzji barku, na późniejszą konferencję prasową wszedł z temblakiem na ramieniu.

Gra biegowa była ostatnio ponadprzeciętna, ale z Chubbem i Huntem na zewnątrz, D’Ernest Johnson i Demetric Felton, dwaj w dużej mierze niedoświadczeni plecami, muszą wkroczyć do wyrwy.

Co więcej, Browns już kilkakrotnie w tym roku podejmowali ryzyko, grając o czwartą próbę. 15. raz – więcej niż jakakolwiek inna drużyna w lidze.

Ale to rzadko się opłacało. Tylko sześć prób zostało zdobytych – przeciwko Cardinals rekord wynosił jeden z czterech. Cleveland stracił pewną bramkę w pierwszym kwartale, a następnie nie udało się na 4th & 3.

„Jest wiele rzeczy, które musimy poprawić. Właśnie tym się zajmiemy. To jest moja odpowiedzialność” – wyjaśnił Stefański.

Nie ma na to zbyt wiele czasu. Już w piątkowy wieczór Browns jadą do Denver Broncos. Krótki czas regeneracji może nie pomóc również na liście kontuzjowanych.

Author
Published
3 lata ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *