NFL: New York Giants nie planują już Daniela Jonesa, mówi insider

Daniel Jones podpisał mega kontrakt z New York Giants niemal dokładnie rok temu. Teraz pojawiły się pierwsze oznaki rozstania.

Było wiele publicznych nieporozumień, gdy New York Giants podpisali z Danielem Jonesem czteroletni mega-kontrakt o wartości 160 mln USD w marcu 2023 r. (z możliwością dodatkowych 35 mln USD premii).

Rozgrywający rozegrał przyzwoity sezon w 2022 roku i poprowadził Giants do drugiej rundy playoffów. Jednak wybór nr 6 w drafcie NFL 2019 nie spełnił oczekiwań w trzech poprzednich sezonach. Nawet w sezonie 2022 jego występy były bardziej solidne niż wybitne.

Czy dobry sezon uzasadnia wysoko płatny kontrakt na kilka lat? Każdy, kto w to wątpił, mógł poczuć się usprawiedliwiony w zeszłym sezonie. Jones zagrał tylko w sześciu meczach, z których pięć Giants przegrali.

We wszystkich przegranych meczach nie zaliczył żadnego przyłożenia. W sumie miał dwa przyłożenia i sześć przechwytów. Potem nadszedł pech: na początku listopada 26-latek doznał zerwania więzadła krzyżowego i musiał przejść operację.

The Giants are „absolutely done” with Jones

Teraz pojawiają się pierwsze oznaki, że Giants nie będą polegać na Jonesie w przyszłości. Insider Rich Eisen z „NFL Network” donosi, że słyszał, iż nowojorczycy „absolutnie skończyli” z Jonesem.

Eisen rozwinął: „Słowa, które słyszałem kilka razy w Combine, to dwa słowa: 'wyrzuty sumienia kupującego'”.

General manager Joe Schoen popiera Jonesa – z jednym zastrzeżeniem

Publicznie jednak Giants nadal wspierają Jonesa. Dyrektor generalny Joe Schoen stwierdził w zeszłym tygodniu, że spodziewają się, że Jones ponownie będzie starterem po kontuzji.

Ponieważ jednak istnieje niepewność co do tego, kiedy Jones otrzyma zielone światło od lekarzy, Schoen powiedział, że zespół będzie musiał zdywersyfikować pozycję rozgrywającego. Jones będzie miał zatem konkurencję w zespole.

To często początek końca relacji między rozgrywającym a franczyzą.

Author
Published
9 miesięcy ago
Categories
NFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *