Baltimore Ravens odesłali Miami Dolphins do domu z upokorzeniem, podkreślając swoją mocną formę. Zwycięstwo w Super Bowl zależy więc od Lamara Jacksona i jego kolegów.
Ostatnie punkty Baltimore Ravens przeciwko Miami Dolphins były poniekąd wyznacznikiem całego meczu. Zamiast wybiegać z zegara i kopać ostatni field goal, Tyler Huntley mógł rzucić podanie, znalazł Charliego Kolara w strefie końcowej i przekroczył granicę 50 punktów. Tego popołudnia wszystko poszło dobrze.
Huntley? Kolar? To rezerwowi zapewnili ostatnie chwile gry. Lamar Jackson i jego koledzy zakończyli już dzień i cieszyli się, że mecz dobiegł końca z zewnątrz. Wcześniejsze występy z pewnością wystarczyły, aby wysłać jasny sygnał do konkurencji:
Zwycięstwo w Super Bowl w tym roku przechodzi tylko przez Ravens!
Rozmontowanie Dolphins, w końcu pierwszego wicelidera w AFC, podkreśliło obecną wyjątkową pozycję drużyny z Baltimore. Czy to po ziemi, czy w powietrzu, czy to krótkimi podaniami, czy głębokimi bombami – atak z wybitnym Jacksonem doprowadził obronę Dolphins do rozpaczy.
Ravens mają teraz passę sześciu zwycięstw z rzędu, po rozgromieniu San Francisco 49ers w poprzednim tygodniu i zakończeniu wszelkich rozmów o możliwym MVP w Brocku Purdy, który został całkowicie zdemontowany przez obronę koordynatora Mike’a Macdonalda
Mówiąc o MVP: ostatnie występy Jacksona, a zwłaszcza mecz z Dolphins, mogły go wyróżnić na tle rywali, zwłaszcza że jego jedyny prawdziwy rywal, Christian McCaffrey, pojechał bez przyłożenia w wygranej 49ers w Waszyngtonie.
Lamar Jackson gra na poziomie MVP
Rekord pracy Jacksona w Silverstone Day: 18/21 wykonanych podań, 321 jardów i pięć (!) przyłożeń. Zaowocowało to doskonałym wskaźnikiem passer rating na poziomie 158,3. Ciekawostka: Huntley również osiągnął tę wartość dzięki późnemu przyłożeniu przy swojej jedynej próbie podania w historii. To się nigdy wcześniej nie zdarzyło.
W każdym razie Jackson rozgrywa sezon, który mocno przypomina jego rok MVP w 2019 roku. Choć znajduje się dopiero w środku ligi z 3678 jardami podaniowymi i 24 przyłożeniami, to jego siedem przechwytów jest zdecydowanie najmniejszą liczbą spośród wszystkich rozgrywających, którzy rozegrali wszystkie mecze.
26-latek tradycyjnie rozwija się również dzięki swoim zaletom na ziemi. Jego 821 jardów w biegu to najwięcej spośród wszystkich rozgrywających, a jego scramblingu obawia się cała liga. Raz po raz udaje mu się przedłużyć zagrania, które dla prawie wszystkich innych rozgrywających zakończyłyby się sackami.
Baltimore Ravens przeciwstawiają się kontuzjom
Z rozgrywającym takim jak Jackson w tej formie, silną obroną, która wymusza najwięcej zwrotów w lidze i doświadczonym trenerem takim jak John Harbaugh, wszystkie składniki są na miejscu, aby wygrać Trofeum Vince’a Lombardi po raz pierwszy od 11 lat
Ta passa jest tym bardziej imponująca, że Ravens w tym roku ponownie nękani byli przez kontuzje. Na samym początku sezonu running back J.K. Dobbins zerwał ścięgno Achillesa, a w połowie listopada kontuzji doznał absolutnie kluczowy zawodnik Mark Andrews. Gwiazda strzelców Keaton Mitchell również wypadł z gry na kilka dni.
Ale Ravens wciąż znajdują sposoby na radzenie sobie z tymi niepowodzeniami. Przeciwko Dolphins większą rolę otrzymał Justice Hill, który odwdzięczył się 112 jardami przyłożeń i przyłożeniem.
Baltimore Ravens mogą pokonać tylko samych siebie
W tym momencie żadna drużyna w NFL nie wydaje się być przeciwnikiem dla Ravens. Wygląda na to, że Baltimore może pokonać tylko siebie. Ale już w tym sezonie udowodnili, że potrafią to robić. Trzy porażki z Colts, Steelers i Browns były momentami skandaliczne i czysto slapstickowe.
Wydaje się jednak, że to już przeszłość, a Ravens w ostatnich tygodniach prezentują się niezwykle stabilnie. Jeśli utrzymają tę formę i ominą ich kolejne kontuzje, zwycięstwo w Super Bowl przyjdzie tylko dzięki nim
Comments
No Comments