Dwa miesiące temu Aaron Rodgers zerwał ścięgno Achillesa w swoim pierwszym meczu z New York Jets. Teraz supergwiazdor rozgrywający zasugerował niesamowity powrót
Aaron Rodgers prawdopodobnie planuje sensacyjny powrót już w połowie grudnia, jak donosi „NBC”. Czterokrotny MVP ujawnił to w rozmowie z reporterką NFL Melissą Stark.
Minęły dwa miesiące odkąd Rodgers doznał zerwania ścięgna Achillesa po zaledwie czterech zagraniach w swoim debiucie z New York Jets. Wkrótce potem drużyna ogłosiła prawdopodobną kontuzję, która zakończy sezon.
Od tego czasu Rodgers kilkakrotnie dawał jednak do zrozumienia, że jego celem jest znacznie szybszy powrót do gry. Powodem jest prawdopodobnie innowacyjna operacja Speedbridge, którą rozgrywający przeszedł po kontuzji.
Już w zeszłym tygodniu, po meczu z Chargers, Rodgers zasugerował możliwy powrót „za kilka tygodni” – kilka dni później jednak ponownie wciągnął stery do łodzi – i przyznał, że „nie ma określonego harmonogramu”.
Teraz jednak 39-latek podobno ujawnił dokładniejszy harmonogram powrotu. To, czy Rodgers faktycznie pojawi się na boisku pod koniec sezonu zasadniczego, będzie prawdopodobnie zależeć również od tego, jak potoczy się sezon New York Jets.
Po drugiej z rzędu porażce z Las Vegas Raiders, nadzieje Jets na awans do play-offów mocno się oddaliły. Drużyna prowadzona przez rezerwowego Zacha Wilsona zmaga się z trudnościami, szczególnie w ofensywie.
Aaron Rodgers: powrót jest tylko dla szans na play-offy
Nie ma mowy, by Rodgers zaryzykował wcześniejszy powrót, jeśli jego drużyna już w grudniu wypadła z wyścigu o playoffy.
Jeśli jednak Jets zdołają wrócić na właściwe tory w nadchodzących tygodniach, Rodgers wygląda na gotowego do spektakularnego powrotu wbrew wszelkim przeciwnościom.
Comments
No Comments