Od jakiegoś czasu dyskutuje się o ewentualnej drużynie NFL za oceanem. Teraz komisarz Roger Goodell zabiera głos i daje nadzieję
Obecnie wszystkie 32 drużyny NFL mają siedzibę w Stanach Zjednoczonych. To, czy tak pozostanie, jest zawsze przedmiotem dyskusji. Dla komisarza Rogera Goodella zagraniczna drużyna zdecydowanie nie jest wykluczona.
W wywiadzie dla NBC podczas inauguracyjnego meczu NFL pomiędzy Kansas City Chiefs i Detroit Lions (20-21) wyjaśnił, że istnieje szansa na rozszerzenie ligi, gdy tylko logistyka zostanie uporządkowana.
„Niczego nie wykluczam, myślę, że to możliwe” – powiedział Goodell. Dodał: „Myślę, że debata, nad którą zawsze staraliśmy się pracować, dotyczy tego, czy można to zrobić w sposób konkurencyjny i sprawiedliwy nie tylko dla tej drużyny, ale dla każdej drużyny”.
W szczególności kwestia podróży jest postrzegana jako ogromna przeszkoda w ewentualnej relokacji zespołu.
W 2007 roku najlepsza liga piłkarska świata rozegrała swój pierwszy mecz International Series na londyńskim stadionie Wembley. Od tego czasu do grona gospodarzy dołączyły również Meksyk i Niemcy.
W sezonie 2023 dwa mecze odbędą się w Londynie, a dwa we Frankfurcie.
W przeszłości pojawiały się plotki, że Jacksonville Jaguars, którzy od 2013 roku co roku rywalizują w Londynie, mogliby osiedlić się w Wielkiej Brytanii. Właściciel klubu Shahid Khan również podkreślił już szczególne połączenie.
Comments
No Comments