Sezon 2022 w wykonaniu Indianapolis Colts to kompletna porażka. Colts mają w tym roku tylko cztery zwycięstwa na 17 spotkań, a do tego kilka zmian rozgrywających. Na swojej ostatniej konferencji prasowej generalny menedżer Chris Ballard wziął winę na siebie.
Nastroje w Indianapolis są na najniższym poziomie.
Przyszłość na pozycji rozgrywającego? Niepewne. Posada głównego trenera? Otwórz. Sytuacja w czapce? Możliwość rozbudowy. Sezon 2022 to wpadka.
Na swojej ostatniej konferencji prasowej w sezonie, generalny menadżer Chris Ballard wziął na siebie winę.
Ballard: „Nie udało mi się „
Przy okrągłym stole z mediami Ballard powiedział: „Zawiodłem. Ja też nie zamierzam stać i usprawiedliwiać się. Zawiodłem ludzi – powiedział 53-latek.
Przez ostatnie sześć lat Colts mieli co sezon innego wyjściowego quarterbacka niż rok wcześniej, a to spada w całości na GM-a. „Tu nie chodzi tylko o zwycięstwa i porażki, tu chodzi o ludzi, ich pracę i rodziny”, Ballard wyraża się głęboko.
„Jestem po prostu rozczarowany. Rozczarowany naszą sytuacją i to jest moja wina”.
Czy zatem Ballard zrezygnuje ze stanowiska? „Nie uciekam od problemów. Wspólnie wyjdziemy z tej sytuacji. Wszyscy z tego wyrośniemy, a ja będę lepszy – wykluczył rezygnację.
Matt Ryan, który nie spełnił oczekiwań na pozycji rozgrywającego w takim samym stopniu jak Ballard, ma jeszcze rok w swoim kontrakcie. Colts mają czwarty pick w nadchodzącym NFL Draft.
Comments
No Comments