Amon-Ra St. Brown pewny: New York Jets vs. Detroit Lions będzie pojedynkiem obrona vs. atak

Dla Detroit Lions zbliża się jeden z najważniejszych meczów w roku przeciwko New York Jets. Dla niemieckiego receivera Amon-Ra St. Browna będzie to przede wszystkim pojedynek ataku z obroną.

Ten pojedynek ma wszystko: W niedzielny wieczór New York Jets goszczą Detroit Lions. Dla Lions, którzy są zdesperowani, aby dostać się do playoffów po słabym początku sezonu, będzie to trudny match-up.

Obrona Jets jest jedną z najlepszych w lidze, jeśli chodzi o obronę przed biegiem i podaniem. A ponieważ drużyna z Big Apple wciąż jest w wyścigu o play-off, starcie obrony Jets z atakiem Lions będzie prawdopodobnie „walką wagi ciężkiej”, przynajmniej tak określił to trener Lions Dan Campbell.

Nie sposób nie zgodzić się z Amon-Ra St. Brownem, który od tego czasu wyrósł w Detroit na jednego z najlepszych receiverów NFL. „Zdecydowanie się z tym zgadzam. To będą dwie dobre, mocne ofensywy przeciwko mocnej obronie – powiedział Niemiec amerykańskim dziennikarzom.

Jets vs. Lions jako „walka wagi ciężkiej „

„Mają dobrą obronę i myślę, że są jedną z 5 najlepszych w lidze. To będzie dla nas trudny mecz. Ale czekamy na to z niecierpliwością. Musimy być gotowi, bo jesteśmy całkiem niezłą ofensywą. Ale kiedy dobry atak spotyka się z dobrą obroną, jedna strona wygra. W związku z tym, musimy upewnić się, że to się liczy. „

Dla St. Browna poleganie drużyny na głównym trenerze Campbellu jest czymś oczywistym. „Idziemy za nim. Nigdy się nie zachwiał. Przez cały sezon był taki sam. A jako gracze nie możemy prosić o wiele więcej. Chcemy wyjść tam i wygrać dla niego – ale oczywiście dla siebie i dla miasta. Chcemy wygrać dla wszystkich”.

Niemiecki pass receiver ma znów odegrać dużą rolę w tych staraniach, gdyż jest obecnie jedną z gwiazd ligi. St. Brown w ostatnich pięciu meczach został rzucony 50 razy przez quarterbacka Jareda Goffa, 43 połowy na 499 jardów i trzy przyłożenia.

Author
Published
2 lata ago
Categories
NFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *