Bernhard Seikovits w offseason pracował z supergwiazdą Zachiem Ertzem i ma nadzieję na zdobycie miejsca w rosterze Arizona Cardinals w sezonie 2022
Monachium – Austriak Bernhard Seikovits spędził ostatni sezon na practice squad Arizona Cardinals i chciałby w sezonie 2022 być stałą częścią aktywnego rosteru, ale zdaje sobie sprawę z wyzwania.
„Konkurencja na tight end jest oczywiście u nas ogromna. Zach Ertz to trzykrotny Pro Bowler, a Trey McBride, kolejny utalentowany TE, został draftowany w drugiej rundzie – tłumaczył w rozmowie z magazynem Crunchtime.
„Jest więc niezwykle mało prawdopodobne, że trafię do starting tight end – ale będę walczył o każdą minutę akcji w preseasonie, żeby się pokazać. Następnie, jeśli wszystko pójdzie dobrze w sierpniu, mam szansę na stworzenie drużyny.”
W ten sposób chce wyeksponować swoje walory: „Jeśli chodzi o mój rozmiar i atletyzm, to z pewnością mam przewagę. Jestem też opcją jako stacja face-off, bo całkiem dobrze łapię piłki – mówi mierzący 1,96 m zawodnik.
„Plusem dla mnie jest również to, że potrafię się szybko i dobrze uczyć i adaptować. Jestem zrównoważonym, zmiennym zawodnikiem, który nie tylko łapie piłki lub tylko blokuje, ale może wnieść do gry jedno i drugie. Na pewno w obu tych dziedzinach muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale jestem na dobrej drodze. „
Bernhard Seikovits otrzymuje wskazówki od Zacha Ertza
W ten sposób stara się czerpać korzyści ze współpracy z Ertzem. „Dogadujemy się naprawdę dobrze. To na pewno fajny gość, od którego można się wiele nauczyć. Osiągnął już tak wiele, jest Pro Bowlerem i All Star – a mimo to pozostał uziemiony i zawsze stara się mi pomóc, podchodzi do mnie i daje mi wskazówki – mówi Seikovits.
„Szczególnie teraz w offseason mieliśmy dużo czasu na wspólne treningi. Mogłem się od niego wiele nauczyć i zawsze jest otwarty, gdy mam pytania.
Comments
No Comments