Jackson i Brittany Mahomes zrobili wiele nagłówków ze swoimi wybrykami poza linią boczną. Według doniesień z USA, Patrick Mahomes ma już podobno dość. Na Twitterze zamieścił jednak wymowny komentarz.
Kansas City – Mahomes. Ta nazwa to właściwie piłka nożna. Całkiem niezły futbol.
Dlatego Patrick pewnie nie lubił nagłówków, jakie robiło nazwisko Mahomes, zwłaszcza w końcowej fazie ostatniego sezonu NFL.
Raz po raz, jego brat Jackson i jego narzeczona Brittany byli w centrum uwagi. Ale to może się już skończyć.
Koniec z wizytami na stadionie dla Brittany i Jacksona?
Według „Fox Sports”, Mahomes, czyli Patrick, usiadł z rodziną. Domniemana decyzja: Brittany i Jackson nie mają uczestniczyć w żadnych grach Kansas City Chiefs w przyszłym sezonie na razie.
Według raportu, pozaboiskowe eskapady stały się prawdziwą przeszkodą dla rozgrywającego. Dodatkowo wpływa to również negatywnie na „markę” Mahomesa.
Mahomes wypowiedział się nieco później za pośrednictwem Twittera i zabrał wiatr z żagli plotek: „Wy faceci po prostu wszystko wymyślić te dni,” quarterback delegowania, dodając trzy uśmiechnięte emojis do zdania.
Numeryczne wybryki poza linią boczną
Fakt jest taki: Brat Jackson ciągle sprawiał problemy, szczególnie ze swoim profilem TikTok. Między innymi zatańczył na numerze zmarłego Seana Taylora, który został uhonorowany tego dnia, na meczu w Waszyngtonie. W Baltimore rzucił butelką z wodą w kibiców przeciwników.
Żona Brittany tak żywiołowo świętowała playoffowe zwycięstwo nad Buffalo Bills, że ze swojej loży VIP rozpyliła szampana na licznych fanów Chiefs.
Comments
No Comments