NFL – Chaos wokół Aarona Rodgersa w Jets: Właściciel Woody Johnson niszczy własną drużynę – komentarz

New York Jets są prawdopodobnie największą klapą sezonu 2024 NFL, a główny trener i generalny menedżer zostali już zwolnieni. Ale głównym winowajcą jest ktoś inny

Kto płaci, ten rządzi. Ta zasada ma zastosowanie w NFL, ponieważ właściciele drużyn mają największą władzę. Jedynym problemem jest to, że w wielu przypadkach miliarderzy, którzy kupili drużynę NFL, niekoniecznie są ekspertami od piłki nożnej. Najlepszym tego przykładem jest Woody Johnson, właściciel New York Jets.

W styczniu 2000 roku Johnson kupił Jets za 635 milionów dolarów. W tamtym czasie była to trzecia najwyższa cena, jaką kiedykolwiek zapłacono za profesjonalną drużynę sportową. Pod względem finansowym była to dobra inwestycja. Dziś mówi się, że drużyna jest warta 6,9 miliarda dolarów, czyli ponad dziesięć razy więcej.

Pod względem sportowym nie nastąpił jednak żaden zwrot. Wręcz przeciwnie: drużyna nigdy nie osiągnęła Super Bowl w erze Johnsona. W ciągu ostatnich dwunastu lat zawsze omijali playoffy

Ta negatywna passa będzie kontynuowana w tym sezonie. Jets mają na koncie trzy zwycięstwa i osiem porażek. Sam Johnson odegrał w tym dużą rolę swoimi błędnymi decyzjami.

Najważniejsze wydarzenia NFL: Jets łamią serca! Colts wygrywają w ostatniej sekundzie

Zaskakujące zachowanie Aarona Rodgersa

Małe spojrzenie wstecz: Na początku 2023 roku zdecydował, że Jets potrzebują silnego i doświadczonego rozgrywającego. Nie tylko wydali fortunę na starzejącego się Aarona Rodgersa (112,5 mln USD za 3 lata), ale także podpisali kontrakt z koordynatorem ofensywy Nathanielem Hackettem, ponieważ dobrze współpracował z Rodgersem w Green Bay Packers.

Później najwyraźniej chciał zmienić zdanie: Po tym, jak Rodgers opuścił praktycznie cały sezon 2023 z powodu kontuzji, Johnson chciał go posadzić na ławce po 4. tygodniu sezonu 2024. Dziwny sposób radzenia sobie z zawodnikiem, na którego nastawiona była cała drużyna.

Zespół trenerski był temu przeciwny. Konsekwencja: tydzień później główny trener Robert Saleh został zwolniony. Czy coś się poprawiło? Wręcz przeciwnie: pod wodzą tymczasowego trenera Jeffa Ulbricha Jets byli w stanie wygrać tylko raz w sześciu meczach.

Konsekwencja: dyrektor generalny Joe Douglas był kolejnym pionkiem, który został znaleziony w tym tygodniu – i zwolniony!

Johnson sam odegrał dużą rolę w negatywnym trendzie Jets. „The Athletic” po raz kolejny wymienił wszystko, co właściciel zepsuł w niedawnej przeszłości

Pamiętne decyzje personalne

GM Douglas chciał dokonać wymiany z Denver Broncos poza sezonem, oferując Allena Lazarda i wybór w drafcie dnia 2 w zamian za szerokiego odbiorcę Jerry’ego Jeudy’ego. Jednak właściciel przeszkodził i anulował transakcję.

Rodgers skorzystałby na odbiorniku podań tej jakości. Zamiast tego, Mike Williams podpisał roczny kontrakt o wartości 15 milionów dolarów. Jednak nigdy nie zgrał się z Rodgersem i zanotował tylko 166 jardów w dziewięciu meczach. Od tego czasu został odesłany.

W połowie sezonu Johnson naciskał, by Davante Adams został przehandlowany do Nowego Jorku wraz ze swoim mega-kontraktem. Chociaż ten ostatni zarabia niewiarygodne pieniądze, jest teraz tylko cieniem dawnego siebie pod względem wydajności.

Mówi się również, że Johnson był siłą napędową 33-letniego ofensywnego liniowego Tyrona Smitha, który otrzymał roczny kontrakt o wartości 20 milionów dolarów. Jego występ? Rozczarowujące! Według „NFL Next Gen Stats” dopuścił do sześciu sacków w 10 meczach.

Ale to nie wszystko: Johnson zablokował przedłużenie kontraktu z defensywnym końcem Bryce’em Huffem, który mimo to zdołał zdobyć dziesięć sacków w sezonie 2023, a następnie został podpisany przez Philadelphia Eagles.

Zaangażowany w decyzje trenerskie

Mówi się również, że właściciel odmówił negocjowania przedłużenia kontraktu z linebackerem Haasonem Reddickiem, co w międzyczasie doprowadziło do sporu kontraktowego. Ingerował nawet w decyzje trenerskie, odbierając Tony’emu Adamsowi miejsce w pierwszym składzie w ostatnim dniu meczu – najwyraźniej wbrew woli sztabu – i przenosząc go na linię boczną.

Wszystko to przyczyniło się do tego, że Jets byli prawdopodobnie największym rozczarowaniem sezonu 2024. Nie ma to żadnych konsekwencji dla Johnsona. Ponieważ ktokolwiek płaci, decyduje – niestety dla jego franczyzy.

Również interesujące: NFL – chaos w Jets eskaluje: Walka o władzę dla Aarona Rodgersa szaleje

Author
Published
2 dni ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *